Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosa Radom poleciała do Włoch na kolejny mecz w Lidze Mistrzów

SzS
Darnell Jackson (z prawej)
Darnell Jackson (z prawej) Szymon Wykrota
W środę o godz. 20.30 koszykarze Rosy Radom w wyjazdowym meczu zagrają z włoskim Openjobmetis Varese. Będzie to mecz piątej kolejki koszykarskiej Ligi Mistrzów.

Obecnie po czterech kolejkach statystki są zaskakujące. Rosa (2 zwycięstwa, 2 porażki) jest w tabeli wyżej od Varese (1 wygrana, 3 porażki). Włoski zespół rok temu dotarł do finału FIBA Europe Cup, gdzie przegrał z Frankfurtem.

- Tabela może być bardzo zgubna. Varese rzeczywiście słabo zaczęło rozgrywki europejskie, ale w pojedynku środowym będzie faworytem. Oglądałem mecze z ich udziałem i zwłaszcza we własnej hali są mocni. Naszym największym przeciwnikiem może być duża i głośna hala z żywiołową publicznością. Jeśli będziemy się dobrze czuć w tej specyficznej atmosferze, to możemy sprawić niespodziankę. Stać nas na to, aby w tych rozgrywkach sprawiać zaskakującą radość. Dla nas to kolejne doświadczenie. Nigdy nie graliśmy przeciwko silnej, włoskiej drużynie i trzeba się pokazać - mówi szkoleniowiec Rosy, Wojciech Kamiński.

Włoska drużyna w swojej historii dziesięciokrotnie zdobywała mistrzostwo Włoch, była też kilkukrotnym triumfatorem Pucharu Włoch, Superpucharu Włoch, czy chociażby nieistniejącego już europejskiego Pucharu Saporty. W drużynie z Varese gra obecnie znany z występów w Stelmecie Zielona Góra, Christian Eyenga, który w Polsce dał się już Rosie we znaki. Zespół Varese przegrał w Lidze Mistrzów ostatnie dwa mecze. Dość nieoczekiwanie u siebie przegrali z PAOK Saloniki 70:75. Natomiast tydzień temu wysoko przegrali na wyjeździe z łotewskim Ventspils 66:91. W środę będą chcieli za wszelką cenę poszukać punktów z zespołem z Radomia.

„Smoki” w niedzielę odpoczywały, a w poniedziałek drużyna miała dwa treningi. Również we wtorek rano zespół Rosy trenował i w południe wyruszył na lotnisko do Warszawy.

- Nadal nie mogą zagrać kontuzjowani gracze, Damian Jeszke i Daniel Szymkiewicz, ale pozostali są zdrowi i zmobilizowani na ten mecz. Nie jesteśmy faworytem, ale już udowodniliśmy, że nie boimy się tych rozgrywek - dodaje trener.

Mecz Rosy Radom z Varese można obejrzeć na żywo w Canal Plus Sport 2. Kibice mogą wspólnie obejrzeć mecz w lokalu „Na Fontannach”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie