W tabeli grupy C, oba zespoły mają identyczny bilans 3 zwycięstwa-7 porażek. 8 listopada w Radomiu, w pierwszym meczu obu zespołów, Rosa sprawiła niespodziankę i pokonała tureckiego giganta 83:77. Drużynie trenera Wojciecha Kamińskiego ciężko będzie powtórzyć ten sukces. Porażka w Turcji praktycznie przekreśli szanse radomskiej Rosy na awans do fazy play off Ligi Mistrzów.
Tak jak już pisaliśmy, do Turcji nie pojechał z drużyną Tyron Brazelton. Rozgrywający ma pękniętą kość śródstopia, przeszedł już zabieg, aby mógł szybciej wrócić do zdrowia. Pauzuje już od kilku tygodni i w środę wyjeżdża do Warszawy na badania. - Wyniki tych badań dadzą nam odpowiedź, kiedy `Tyron rozpocznie treningi, czy będzie mógł je zacząć w normalnym tempie, czy też trzeba będzie poczekać. Nie jest tajemnicą stwierdzenie, że gra jednym rozgrywającym co trzy dni, odbija się na wynikach - mówi Kardaś.
Rosa nie może tylko skupiać się na Lidze Mistrzów, bo w polskiej ekstraklasie przegrała już sześć spotkań (ma siedem zwycięstw) i w niedzielę o godz. 18 zespół zagra u siebie z Anwilem Włocławek. Będzie to ważna potyczka dla układu tabeli, bo dzięki wygranej można zniwelować stratę do Anwilu, który obecnie zajmuje czwartą lokatę.
Pozostałe pary 11 kolejki Ligi Mistrzów, grupa C: Neptunas Kłajpeda - EWE Baskets Oldenburg, Asvel Lyon - PAOK Saloniki, Varese - Ventspils.
Szerzej o meczu w środowym Echu Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?