Rosa w tym sezonie nie wygrała jeszcze na wyjeździe, a w dotychczasowych meczach w Dąbrowie Górniczej też jest jeszcze bez wygranej. Statystyki nie przemawiają za naszym zespołem, ale mimo to radomianie jadą na mecz pełni wiary w końcowy sukces.
ZMOBILIZOWANI NA CAŁEGO
- Przydałoby się zwycięstwo na wyjeździe. Ciężko było ze Startem w Gdyni i ze Spójnią w Stargardzie Szczecińskim, bo to moim zdaniem faworyci do awansu. Natomiast Dąbrowa Górnicza nie jest już tak wymagającym zespołem - uważa Marek Łukomski, drugi szkoleniowiec radomskiej Rosy.
Rosa w ostatnim meczu wygrała 82:44 ze Startem Lublin. Choć rywal nie był wymagający to wysoki wynik robi wrażenie. Nastroje zawodników dzięki temu znacznie się poprawiły. Cieszy nie tylko wygrana różnicą 38 punktów, ale też postawa zespołu w drugiej połowie, kiedy to Rosa przeprowadziła kilka szybkich i efektownych akcji, po których rozbity przeciwnik nie miał już ochoty do gry.
- Jesteśmy zmobilizowani i czas najwyższy, aby wygrać na wyjeździe - zapowiada Jakub Zalewski, skrzydłowy Rosy, który twierdzi, że jest w doskonałej formie.
KOLANO ROZGRYWAJĄCEGO
Sytuacja kadrowa Rosy jest przed jutrzejszym meczem dobra. Już wcześniej informowaliśmy o tym, że przerwa w treningach czeka Macieja Maja. Był on w Łodzi na konsultacji lekarskiej i wiadomo, że ze względu na uszkodzony staw skokowy nie będzie grał co najmniej miesiąc.
Dwa dni odpoczynku od treningów miał rozgrywający Rafał Glapiński. Narzekał na przeciążone kolano i krótki odpoczynek od wysiłku sprawi, że jutro będzie gotowy do gry.
Ekipa MKS Dąbrowa Górnicza ma podobnie jak Rosa, na swoim koncie trzy wygrane i dwie porażki. Radomianie nie wygrali jeszcze w Dąbrowie, ale są w stanie jutro wywieźć stamtąd dwa punkty. Warto dodać, że w szeregach gospodarzy gra Michał Wołoszyn, były zawodnik AZS Politechniki Radomskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?