MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rosa w sobotę nie może przegrać ze Startem Lublin

/SzS/
Pierwszoligowi koszykarze Rosy Radom przegrali w środę wyjazdowy mecz ze Startem w Gdyni, a w sobotę o godz. 18 podejmą u siebie Start Lublin. Radomianie mówią o awansie, ale muszą być przy tym bardziej przekonywujący.

Po czterech kolejkach Rosa ma na swoim koncie dwa domowe zwycięstwa i dwie wyjazdowe przegrane. Kibice oczekiwali od zespołu znacznie więcej i niektórzy mogą czuć się zawiedzeni. Trzeba jednak spojrzeć na postawę zespołu z drugiej strony. Terminarz rozgrywek nie rozpieszcza podopiecznych trenera Piotra Ignatowicza.

Dwóch porażek radomianie doznali na wyjazdach z faworytami do awansu, Startem w Gdyni, a wcześniej w Stargardzie Szczecińskim z tamtejszą Spójnią.
- W poprzednim sezonie na początku mieliśmy słabszych rywali i wygrywaliśmy wszystko. Teraz mieliśmy dwa trudne wyjazdy. Myślę, że najgorsze już za nami i sobotę będziemy chcieli to pokazać - mówi kapitan zespołu Rosy, Piotr Kardaś.

W środę w Gdyni Rosa przegrała dość wyraźnie 76:90. Mecz pokazał, że brakuje jeszcze zgrania i organizacji gry w naszym zespole. Fatalnie też wypadła gra w defensywie. Na pociechę trzeba dodać coraz lepsze występy pozyskanych tuż przed sezonem, Huberta Radke i Marcina Kosińskiego.

Szerzej o meczu Rosa-Start, w sobotnim "Echu Dnia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie