MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Rosa" wreszcie wygrała

Sylwester Szymczak
Zespół Rosasportu wygrał pierwszy mecz w tym sezonie. Bardzo dobrze zagrał Konrad Kapturski (nr 5).
Zespół Rosasportu wygrał pierwszy mecz w tym sezonie. Bardzo dobrze zagrał Konrad Kapturski (nr 5). M. Skorupa
Koszykarze AZS Politechniki Radomskiej najtrudniejsze mecze mają za sobą. Tomasz Wróbel odkryciem radomskiego Rosasportu.

Ze zmiennym szczęściem dla radomskich koszykarzy rozegrana została trzecia kolejka drugiej ligi. Rosasport pewnie zwyciężył z zespołem z Kutna, natomiast "akademicy" nie sprostali faworytowi z Krosna.

ROSASPORT RADOM - AZS Kutno 89:74
(16:18, 28:20, 19:16, 26:20).
Rosasport: T. Wróbel 18 (3), Ignatowicz 14 (1), Zalewski 14 (3), Kapturski 11, Sosnowik 10, Podkowiński 9, Teklak 7, Kogut 4, Mroczek 2.
Radomianie byli faworytem tego meczu i nie zawiedli. Tylko na początku meczu przez pierwszą kwartę drużyna z Kutna dorównywała kroku graczom "Rosy". Wtedy jednak gospodarze prezentowali dość przeciętną skuteczność, którą poprawili już w drugiej kwarcie.

WRÓBEL ZACHWYCIŁ

Po przerwie Rosasport konsekwentnie powiększał przewagę punktową. Wysocy w zespole Piotr Ignatowicz i Tomasz Sosnowik ściągali na siebie defensywę gości, dzięki czemu więcej swobody do rzucania mieli gracze na obwodzie i rozgrywający. Bardzo dobry mecz rozegrał Tomasz Wróbel, pozyskany przed sezonem z drużyny MMKS Zabrze. To właśnie on popisał się najlepszą skutecznością w meczu, a poza tym bardzo dobrze i pomysłowo rozgrywał akcje.
AZS POLITECHNIKA RADOMSKA - MOSiR Krosno 68:82 (13:20, 29:17, 18:24, 8:21).
Politechnika: Wiklik 19 (2), Piros 13 (3), Mikina 10 (1), Sebrala 7 (1), Kulik 7 (1), Plutka 5, Wróbel 3 (1), Chojecki 2, Wawszczyk 2, Badeński 0.

GDYBY NIE OSTATNIA CZĘŚĆ...

Pierwsze trzy mecze tego sezonu pokazały, że "akademicy" grają lepiej niż rok temu. Kadra jest liczniejsza, a co za tym idzie w drużynie jest spora rywalizacja. Faworytem tego pojedynku był MOSiR Krosno, ale radomianie po meczu czuli spory niedosyt.
Zespół gości w tym meczu nie pokazał niczego nadzwyczajnego. Radomianie grali bardzo dobrze przez blisko pół godziny. W 27 min. "akademicy" prowadzili ośmioma punktami i zapowiadało się na sporą sensację. Jednak podopieczni trenera Marka Brzeźnickiego chyba zbyt wcześnie uwierzyli w wygraną, bo w ostatniej kwarcie grali fatalnie w defensywie, a skuteczność pozostawiała wiele do życzenia.

W innych meczach grupy A: Astoria Bydgoszcz - OSSM Warszawa 88:78, OSSM Sopot - Pierniki Toruń 84:87, ŻTS Nowy Dwór Gdański - Legia Warszawa - 60:92, ŁKS Łódź - Instal Białystok 86:66, Tempcold Warszawa - KS Piaseczno 85:66, Tur Bielsk Podlaski - Bonduelle Gniewkowo 57:80. Mecz awansem z czwartej kolejki: OSSM Warszawa - ŁKS Łódź 78:86.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie