Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosa z punktami w Inowrocławiu

Redakcja
W meczu pierwszej ligi koszykarzy, Sportino Inowrocław przegrało z Rosą Radom. Od drugiej kwarty mecz toczył się pod kontrolą zespołu przyjezdnych. Był to ostatni mecz ligowy radomskich koszykarzy w tym roku.

Sportino Inowrocław - Rosa Radom 59:75 (25:23, 11:23, 13:18, 10:11)
Sportino: Zabłocki 17 (3), Kukiełka 9 (1), Strzelecki 9, Witos 6, Wierzbicki 3 oraz Adamczewski 15 (3), Rychłowski 0, Mowlik 0, Jankowiak 0, Michałek 0, Kozłowski 0.
Rosa: Donigiewicz 18 (2), Kosiński 12 (2), Nikiel 6, Kardaś 6, Wiekiera 0 oraz Radke 14 (1), Cetnar 8, Zalewski 7 (1), Podkowiński 4, Kapturski 0.

Rosa grając z przedostatnim zespołem w tabeli, nie mogła pozwolić sobie na przegraną. W zespole brakowało kontuzjowanego Tomasza Pisarczyka, który ma kontuzję łydki. Na szczęście po wynikach prześwietlenia wiadomo, że uraz nie jest zbyt poważny i w styczniu zawodnik ten powinien wrócić do drużyny.
CHWILOWY ZASTÓJ
Radomianie zaczęli zgodnie z planem i objęli prowadzenie 11:5, ale chwilę później nastąpił chwilowy przestój w grze i to gospdoarze mieli cztery punkty przewagi.
Na szczęście od drugiej kwarty, zespół trenera Mariusza Karola zaczął w pełni wykorzystywać słabości miejscowych i błyskawicznie zaczęła rosnąć przewaga Rosy. W 12 minucie radomianie objęli prowadzenie 32:30 i jak się później okazało, nie oddasli go już do końca. Na przerwę Rosa schodziła z przewagą dziesięciu oczek.
TROCHĘ ODPOCZNĄ
Kiedy pod koniec trzeciej kwarty radomianie prowadzili już różnicą 20 punktów, wiadomo było, że losy spotkania już się rozstrzygnęły. Radomianie spędzą więc święta w dobrych nastrojach. 7 stycznia pojawią się we własnej hali i będą mieli okazję zrewanżować się za przegraną Spójni Stargard Szczeciński.

Mariusz Karol, trener Rosy Radom: - Dobrze zaczęliśmy to spotkanie, ale jeszcze w pierwszej kwarcie straciliśmy przewagę i to Sportino wyszło na prowadzenie. Praktycznie od drugiej kwarty pojedynek toczył się pod naszą kontrolą i chyba zgodnie z planem odnieśliśmy zwycięstwo. To dobrze, bo na święta rozjedziemy się w dobrych nastrojach. Potrenujemy jeszcze do piątku, a potem każdy będzie mógł trochę odpocząć i spotkać się z rodzinami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie