Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosasport najprawdopodobniej zagra w Final Four?

Redakcja
Tomasz Wróbel (z piłką) szybko stał się ulubieńcem kibiców Rosasportu i w nowym sezonie wciąż będzie występował w radomskim zespole.
Tomasz Wróbel (z piłką) szybko stał się ulubieńcem kibiców Rosasportu i w nowym sezonie wciąż będzie występował w radomskim zespole. M. Skorupa
Koszykarze Rosasportu Radom wysoko wygrali w pucharze i najprawdopodobniej zagrają w Final Four.

W Pucharze Warszawskiego Okręgowego Związku Koszykówki Rosasport Radom pokonał wysoko OSSM Warszawa 106:78.

ROSASPORT RADOM - OSSM Warszawa 106:78 (25:28, 29:15, 31:19, 21:16).

Rosasport: Podkowiński 25, Baszak 24, Sosnowik 18, Wróbel 14, Zalewski 9, Kogut 6, Pawlak 6, Giziński 2, Wojcieszek 2, Wólczyński 0, Jasiński 0.

Młodzi uczniowie warszawskiego ośrodka szkolenia młodzieży tylko w pierwszej kwarcie próbowali dotrzymać kroku gospodarzom. Potem gracze "Rosy" niepodzielnie rządzili na parkiecie i ich zwycięstwo nawet na chwilę nie było zagrożone. Tym zwycięstwem podopieczni trenera Piotra Ignatowicza praktycznie zapewnili sobie udział w turnieju Final Four, w którym wystąpią cztery najlepsze zespoły grające w pucharze Mazowsza.

MŁODZI SIĘ OGRYWAJĄ

Cieszy z pewnością dobra dyspozycja i skuteczność Emila Podkowińskiego. Szkoleniowiec w tym meczu dał pograć zawodnikom, którzy w trakcie drugoligowego sezonu grali bardzo mało. Zmiennicy nie zawiedli. Dzięki takim meczom ogrywają się młodzi zawodnicy, tacy jak Mateusz Jasiński, Dominik Wólczyński, czy Tomasz Wojcieszek.

W minionym tygodniu trójka zawodników "Rosy" otrzymała nowe umowy. Już wiadomo, że w nowym sezonie kibice zobaczą Tomasza Baszaka, Tomasza Sosnowika oraz Tomasz Wróbla. Cała trójka Tomaszów spisywała się bardzo dobrze w trakcie drugoligowych rozgrywek.

ZMIENIĄ PRZEPISY

Nie jest tajemnicą, że w przyszłym sezonie działacze "Rosy" zamierzają zbudować silny zespół, który będzie w stanie skutecznie walczyć o awans na zaplecze ekstraklasy. Będą wzmocnienia w drużynie, ale jakie tego nikt nie jest w stanie teraz powiedzieć. Wszystko uzależnione jest od przepisów, jakie od nowego sezonu chce narzucić Polski Związek Koszykówki.

W ekstraklasie na parkiecie będzie musiało występować co najmniej dwóch Polaków. Co za tym idzie najbardziej utalentowani gracze z niższych lig będą ścigani do ekstraklasy. Wówczas radomianom ciężko będzie namówić do gry w drugiej lidze kogoś wartościowego. Poza tym najprawdopodobniej w drugiej lidze pojawi się przepis, że w drugiej lidze przez całe spotkanie będzie musiał występować co najmniej jeden młodzieżowiec (zawodnik z rocznika 1989 lub młodszy).

Jeśli powyższe przepisy zostaną zatwierdzone, dopiero wtedy działacze Rosasportu będą szukać wzmocnień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie