RosaSport Radom zaczyna zgrupowanie

Każdy z zawodników musi przejść obowiązkowe badania lekarskie, bo nie zostanie wpuszczony na parkiet.

Po wakacyjnej przerwie, dziś o godzinie 10 w hali Zespołu Szkół Ekonomicznych na pierwszym treningu spotykają się drugoligowi koszykarze Rosasportu Radom. - Środa będzie pracowitym dniem dla koszykarzy - mówi Piotr Ignatowicz, trener radomian. - Do południa lekki trening, po południu obowiązkowe badania lekarskie. Kto ich nie przejdzie, nie zostanie wypuszczony na parkiet - dodaje szkoleniowiec.

DWA OBOZY

W Radomiu koszykarze trenować będą tylko trzy dni, do piątku. Sobota będzie dniem wolnym, w niedzielę drużyna wyjeżdża na 7-dniowe zgrupowanie do Przysieki koło Szklarskiej Poręby. - To obóz kondycyjno-wytrzymałościowy - mówi szkoleniowiec. - Mieliśmy nie grać tam sparingów, ale nadarzyła się okazja, że w tym samym ośrodku będzie Spójnia Stargard Szczeciński i jedną, może dwie gry kontrolne rozegramy - dodaje Ignatowicz. Po powrocie do Radomia koszykarze odpoczną dwa dni i pojadą na drugi obóz, do Przysuchy.

Bardzo atrakcyjnie zapowiada się wrześniowy turniej im. Alfonsa Wicherka, który ma być rozegrany w silnej obsadzie. Wszystko wskazuje na to, że do Radomia przyjadą drużyny z Polskiej Ligi Koszykówki.
DUŻO ZMIAN

W Rosasporcie dużo zmian kadrowych. Klub pozyskał Piotra Kardasia i Daniela Walla z Siarki Tarnobrzeg, Michała Nikiela i Macieja Maja ze Stali Stalowa Wola. Do radomskiej drużyny dołączy także wychowanek Unii Tarnów Dominik Niemczura, który ostatnio grał w Stalowej Woli.

W sezonie 2008/09 obowiązuje przepis o grze młodzieżowców. W podstawowej meczowej "12" musi być trzech koszykarzy z rocznika 1986 lub młodszych. W trakcie meczu na parkiecie musi przebywać jeden taki zawodnik. Trener Ignatowicz nie narzeka na brak takich koszykarzy. - Będę miał do dyspozycji Emila Podkowińskiego, Jakuba Zalewskiego, Maja i Niemczurę - mówi szkoleniowiec.