Ruszyła budowa kanalizacji. Będą utrudnienia dla kierowców

Gdzie będą kopać?

Kanalizacja będzie budowana w ulicach: Sądowej, Szkolnej, Słonecznej, Reymonta, Targowickiej (od ulicy Reymonta), Łąkowej, Polańskiej, Piekarskiej, Piaskowej, placu Zygmunta Starego, 11 Listopada, Sportowej, Kościuszki, Leśnej, Mroczkowskiego, Kusocińskiego, Ogrodowej i Brzechwy. Wybudowane zostanie ponad 5,5 kilometra kanału sanitarnego. Prace zakończą się jeszcze w tym roku. W ramach tego zadania budowane będą dwie przepompownie ścieków, kanał deszczowy, wyremontowana będzie stacja uzdatniania wody, uruchomiona studnia głębinowa i dwa kilometry wodociągu.

Ulice Sądowa i 11 Listopada są na długiej liście miejsc, w których prowadzone będą prace. Budowlańcy rozkopią w sumie kilkanaście ulic w starej części Białobrzegów. Wybudowanych ma być w sumie około 12 kilometrów kanału sanitarnego, kanalizacja deszczowa i wodociąg. To największe zadanie realizowane w Białobrzegach.

ZMIENIĄ ORGANIZACJĘ

Urząd Miasta i Gminy już jakiś czas temu wybrał wykonawców prac. Budowowę kanalizacji podzielono na siedem zadań, wykonują je równe firmy, ale mają pracować równocześnie. Ekipy od dawna czekały na poprawę pogody, żeby ruszyć z robotami.

- Firmy muszą ze sobą współpracować, wszystko musi być zorganizowane tak, żeby zminimalizować utrudnienia. Choć z pewnością nie uda się ich uniknąć - mówi Przemysław Woźniak, naczelnik wydziału inwestycji, infrastruktury i funduszy strukturalnych w białobrzeskim magistracie.

Wiadomo, ze w mieście trzeba będzie zmienić organizację ruchu. Jej projekt jest właśnie finalizowany. Kierowcy będą musieli uzbroić się w cierpliwość.

- Prace muszą być prowadzone tak, żeby zapewnić dojazd służbom ratunkowym - mówi Przemysław Woźniak. - Dojazd do posesji będą mieć mieszkańcy, choć oni pewnie nie w każdym momencie.

PÓŹNIEJ DROGI

Na ulicach Sądowej i 11 Listopada prace już się zaczęły. Ekipy zaczęły od sfrezowania asfaltu. Kolejny etap to wykopy. Jak usłyszeliśmy w białobrzeskim magistracie, prace będą prowadzone od studzienki do studzienki, czyli po ułożeniu jednego odcinka kanalizacji rów będzie zakopywany i kopany na kolejnym fragmencie ulicy.

Po zakończeniu budowy kanalizacji zniszczone ulice będą odbudowane. Układany będzie nowy asfalt i chodniki. Na to zadanie gmina również dostała unijne dofinansowanie, 7,7 miliona złotych. Całość prac ma kosztować ponad 9 milionów złotych.

- Mam nadzieję, że wybudowana kanalizacja i nowe ulice zrekompensują utrudnienia, jakie czekają nas w najbliższym czasie - mówi Wiesław Banachowicz, burmistrz Białobrzegów.