Wracamy do sprawy zabytkowego Dworu w Bartodziejach, który niszczeje od lat. W 2009 roku powiatowy inspektor nadzoru budowlanego złożył wniosek o wykreślenie go z rejestru zabytków. Ale na oględzinach się nie stawił.
Kilka dni temu otrzymaliśmy odpowiedź z Centrum Informacyjnego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w tej sprawie. Jak nas poinformowano, w kwietniu zostały przeprowadzone ponowne oględziny zabytkowego zespołu w Bartodziejach, w których uczestniczyli przedstawiciele Narodowego Instytutu Dziedzictwa i przedstawiciele Delegatury w Radomiu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Warszawie.
- W oględzinach nie uczestniczył pełnomocnik reprezentujący stronę postępowania, który nie stawił się na oględziny, pomimo skutecznego powiadomienia - czytamy w piśmie. Wynika z tego, że na oględzinach zabrakło Andrzeja Skórnickiego, powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.
- Kompletnie tego nie rozumiem - mówi Wojciech Ćwierz, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju i Promocji Wsi Bartodzieje. - Najpierw inspektor wnioskuje o wykreślenie dworu z listy zabytków. Rozpoczyna procedurę a potem nie zjawia się na spotkaniu, co świadczy o tym, że nie jest zainteresowany sprawą.
Andrzej Skórnicki tłumaczy, że nie musiał uczestniczyć w oględzinach. - Ja już swoje zrobiłem i teraz sprawa się toczy już bez mojego udziału w ministerstwie kultury - stwierdził.
Co dalej z dworkiem? Jak nas poinformowano opinia Narodowego Instytutu Dziedzictwa wraz z całością akt została przekazana do Departamentu Ochrony Zabytków. Po upływie ustawowego terminu związanego z zakończeniem postępowania, zostanie podjęta decyzja w przedmiotowej sprawie przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?