Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochody, motocykle, koncerty i zabawy na Dniach Radomia (zdjęcia, wideo)

Zbigniew BĄK [email protected]
- Brakuje mi bratniej kobiecej duszy - Katarzyna Szczęsna uwielbia jeździć na szybkich motocyklach.
- Brakuje mi bratniej kobiecej duszy - Katarzyna Szczęsna uwielbia jeździć na szybkich motocyklach. Ł. Wójcik
Piękne samochody i motocykle mogli oglądać radomianie w sobotę, a ponadto moc koncertów ze świetnym kabaretonem.

Kilkadziesiąt amerykańskich samochodów i japońskich motocykli uczestniczyło w sobotę w VI Zlocie Amerykańskich Samochodów z okazji Dni Radomia 2009. Po
południu mieszkańcy miasta bawili się na kabaretonie.

Dwudniowy zlot został zorganizowany na ulicy Moniuszki, tuż przy radomskim deptaku.

FANI MOTOCYKLI

Najbardziej punktualni byli motocykliści z radomskiego klubu Adrenalina Grób, choć trochę spóźniona dojechała jedyna kobieta na jednośladzie Katarzyna Szczęsna. Piękna radomianka marzy o karierze zawodowego żołnierza i pewnie dlatego bez trudu potrafi oswoić ważącą blisko 200 kilogramów metalową bestię. - W mojej pasji jeżdżenia na motocyklu nie brakuje mi bratnich dusz, ale nie mam do towarzystwa żadnej koleżanki - powiedziała Katarzyna Szczęsna, która przyjechała hondą z silnikiem o pojemności 600 centymetrów.

KRĄŻOWNIKI SZOS

Amerykańskie samochody nie są aż tak szybkie jak motocykle, ale wyróżniają się wielkością, automatycznymi skrzyniami biegów i przepychem, choć kierowcy wolą mówić, że są po prostu dobrze wypasione. Ich właściciele nie tworzą stowarzyszenia, a na zjazdy umawiają się na forum internetowym.

- Zawsze chciałem mieć cadillaca i mam model seville z silnikiem 4,6 litra o mocy 300 koni. To najlepszy silnik w swojej klasie, bo pali naprawdę mało paliwa. Przy jeździe po mieście spala od 12 do 13 litrów benzyny, a poza miastem mieści się w 10 litrach - mówi z dumą Filip Griszajew, jedyny Rosjanin na zlocie amerykańskich samochodów.

Rosyjski automobilista pokazywał typowe dla amerykańskich samochodów wykończenie wnętrza w skórze i drewnie, wykończony płótnem dach, a także pozłacane dwudziestoczterokaratowym złotem detale klamek i akcesoria. Jego samochód nie ma autoalarmu, bo cadillaców w Polsce nie kradną. Prawdziwą plagą za to, jest odrywanie przez dzieci emblematów z napisem cadillac. - Przykleiłem na najlepszy klej jaki jest. Jak ktoś teraz wyrwie, to razem z podłożem - powiedział Filip Griszajew.

TŁUMY NA KABARETONIE

Po południu radomski deptak zapełnił się amatorami salsy i dobrego humoru. Najpierw dla publiczności zaprezentowały się radomskie szkoły tańca Rockstep, Fabryka Tańca Idol, CMG i Oliwia Dance Studio, a potem wszyscy uczyli tańczyć. Miała być wspólna nauka salsy, ale ostatecznie radomianie na ulicy tańczyli "prostsze" tańce cha-chę, jive i sambę.

Wieczór kabaretowy rozpoczął kabaret Z konopi z Kielc. W roli konferansjera wystąpił znany artysta kabaretowy Tomasz Jachimek, który zapraszał radomską publiczność na scenę do opowiadania kawałów. Potem publiczność rozśmieszały kabarety Bajeczka z Białegostoku i Sakreble ze Zduńskiej Woli. Na zakończenie jako gwiazdy wystąpiły kabarety Ciach, Jurki i Krzysztof Piasecki z zespołem.

W niedzielę na zakończenie Dni Radomia wystąpi Szymona Wydry & Carpe Diem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie