Saperzy z Dęblina budują molo na Jeziorze Czaple w Sieciechowie

Prace rozpoczęły się w poniedziałek i potrwają do soboty. Jak tłumaczy ppor. Tomasz Stefaniak, najpierw trzeba było wykonać tzw. prom podkafarowy, na którym zamontowano dwa młoty do wbijania pali. W tym samym czasie druga grupa żołnierzy zajęła się rozbiórką starego molo. Na palach zamontowano tzw. oczep, potem dźwigary, a dopiero na nich pokład molo. Całość uzupełni poręcz po lewej stronie i krawężnik po prawej. Zwieńczeniem prac będzie malowanie.

- Jestem pod wrażeniem organizacji pracy, roboty posuwają się w bardzo szybkim tempie - komentuje Wójt Gminy Sieciechów Marian Zbigniew Czerski.

Molo jest dłuższe o około 4 metry od poprzedniego i szersze. Część środków na inwestycję pochodzi z budżetu gminy, kolejne ze Wspólnoty Gruntowej Sieciechów.

Dobra współpraca

Inwestycja na jeziorze to efekt dobrej współpracy gminy z wojskiem oraz starań wójta, a także radnych z Sieciechowa: Zofii Wójcik i Pawła Witosława.

- Nawiązaliśmy dobry kontakt z jednostką w Dęblinie, uzyskaliśmy zgodę od Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Jarosława Miki - pisaliśmy w tej sprawie odpowiednią prośbę - mówi wójt i dodaje: - Bardzo wdzięczny jestem też dowódcy 2. Pułku Inżynieryjnego płk Bogdanowi Prokopowi, a także dowódcy 1. Dęblińskiego Batalionu Drogowo-Mostowego ppłk Adamowi Bednarczykowi. Współpraca z nim układa się od wielu lat bardzo dobrze. Żołnierze z Dęblina regularnie biorą udział w uroczystościach patriotycznych na terenie naszej gminy.

Współpraca z wojskiem przy tej inwestycji pozwoli na ograniczenie kosztów. Jak tłumaczy wójt, w przypadku korzystania z wykonawcy zewnętrznego, finalna cena pomostu mogłaby wynieść nawet 70-80 tys. zł. W obecnej sytuacji gmina ponosi praktycznie tylko koszty materiałów wykorzystanych do jego budowy.

Wójt zaprasza nad jezioro

Jak zapowiada wójt Marian Zbigniew Czerskim, molo to nie jedyna planowana inwestycja nad Jeziorem Czaple. Władze gminy chcą lepiej zagospodarować ten teren.

- Mamy już projekt. Wspólnie z LGD Puszcza Kozienicka wykonamy tu chodnik, będzie również miejsce na grilla. Chcemy stworzyć małą infrastrukturę - wyjaśnia gospodarz gminy i dodaje: - To jest największe jezioro w powiecie kozienickim, jest bardzo czyste, urokliwe. Co roku, w wakacje odwiedzają go setki osób - nie tylko z gminy Sieciechów, ale też z Kozienic czy Dęblina. Już dziś zapraszam do nas.