- W sąsiednim mieszkaniu libacje odbywają się non stop, a gdy zwraca się sąsiadom uwagę, rzucają się do nas z rękami. Ich dzieci szykanują w odwecie nasze dzieci - twierdzi radomianka. Narzeka też, że pomimo zawiadomienia o tym różnych służb, problem wcale nie znika.
Kobieta mieszka od kilku lat w kamienicy położonej w centrum Radomia. Razem z mężem wychowuje dwójkę dzieci, z których jedno jest niepełnosprawne. Jak twierdzi, zamiast skupiać się na opiece nad nim, musi przede wszystkim walczyć o to, by nie było one krzywdzone przez dzieci sąsiadów. - Tamta rodzina to patologia - przekonuje. - Libacje odbywają się cały czas, zbiera się różny element. Wyzwiska i wulgarne zachowanie jest codziennością. Sąsiedzi boją się zwracać uwagę, ja to zrobiłam kilkakrotnie i zawsze spotykałam się z agresją.
INTERWENCJA
Według kobiety policjanci kilkakrotnie odwiedzali sąsiadów, co przynosiło skutek na jakiś czas. Potem jednak problem powracał. - Latem ubiegłego roku zwróciłam się o pomoc do Ośrodka Interwencji Kryzysowej. Obiecano, że zostaną podjęte działania w tej sprawie, ale do tej pory nie wiem, czy rzeczywiście coś zostało zrobione. Tymczasem moje dzieci były w odwecie bite i opluwane przez dzieci sąsiadów - podkreśla kobieta.
Włodzimierz Wolski, dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej przypomina sobie całą sprawę. -
Natychmiast podjęliśmy działania - przekonuje. - Powiadomiliśmy Sąd Rodzinny i Nieletnich, by zbadał sprawę, również kierownika tamtejszego rejonu pomocy społecznej. Wezwaliśmy też członków tamtej rodziny. Stawiła się tylko jedna osoba i obiecała poprawę…
CO NA TO POLICJA
Jakie kroki podjął Sąd Rodzinny - tego nie wiadomo, bo jest to objęte ochroną danych osobowych. Wiadomo natomiast, jakie kroki podejmowała policja. - Mieliśmy kilka zgłoszeń dotyczących tej rodziny, z czym wiązały się interwencje. Jedna okazała się uzasadniona, rodzina została pouczona. Do tej pory nie wpłynęła do nas jednak żadna oficjalna skarga - informuje Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
Radomianka ma zamiar porozmawiać z innymi lokatorami na temat uciążliwych sąsiadów i namówić ich do napisania wspólnej skargi. - Może da to w końcu efekt? - zastanawia się.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?