- Ludzie wciąż porzucają zwierzęta, w grudniu trafiło do nas aż 40 psów - mówi Monika Kaleta, kierownik schroniska.
Zima jest najtrudniejszym okresem dla zwierząt, dlatego pracownicy placówki apelują o pomoc. - Potrzebne są stare koce, kołdry czy dywany. Wszystko, czym można uszczelnić budy - wyjaśnia kierownik. - Jeśli ktoś ma nawet słomę to również bardzo by to nam pomogło. Zwierzęta marzną.
Jak zawsze potrzebna jest także karma: makarony, kasze, ryż czy sucha karma dla zwierząt. Wszystkie rzeczy można przywieźć samemu, ale też można zadzwonić do schroniska, wtedy pracownik może podjechać.
Dobrą wiadomością jest fakt, że w 2015 roku do schroniska trafiło mniej zwierząt niż w 2014 roku. Najchętniej adoptowane są szczeniaki . Jak wyjaśnia Monika Kaleta, jest duże zainteresowanie adopcjami. - Nasze zwierzaki adoptują ludzie z całej Polski. Marzy mi się , żeby każdy zwierzak znalazł swój dom - mówi.
Radomskie schronisko ma swój profil na Facebooku, gdzie umieszczane są zdjęcia psów, które trafiają do placówki. Są tam również zdjęcia zwierząt przeznaczonych do adopcji. Dzięki temu zwierzaki znajdują nowe domy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?