Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścieżka rowerowa przy zalewie na Borkach dziurawa jak ser szwajcarski

/inia/
Niestety ścieżka rowerowa wygląda tu coraz gorzej - mówi Alfred Konarski, którego spotkaliśmy nad zalewem. - Przydałyby się drobne poprawki, bo robi się niebezpiecznie.
Niestety ścieżka rowerowa wygląda tu coraz gorzej - mówi Alfred Konarski, którego spotkaliśmy nad zalewem. - Przydałyby się drobne poprawki, bo robi się niebezpiecznie. T. Klocek
Jest szansa na remont?
Na kilku odcinkach między płytami są szpary, w które wpadają koła rowerów.
Na kilku odcinkach między płytami są szpary, w które wpadają koła rowerów.

Na kilku odcinkach między płytami są szpary, w które wpadają koła rowerów.

Głębokie szpary, przekrzywione płyty i zdenerwowani cykliści. Ścieżka rowerowa wokół zalewu na Borkach z roku na rok wygląda coraz gorzej. Trzeba się przyzwyczaić, bo remontu w tym roku nie będzie.

Piękna pogoda przyciągnęła nad zalew mnóstwo radomian. Również cykliści przybyli tłumnie na Borki, by pojeździć wokół zalewu. I tu czekała ich niemiła niespodzianka, bo w niektórych miejscach ścieżka aż prosi się o poprawki.

CORAZ NIEBEZPIECZNIEJ

- Słońce, ciepło i wolne dni to postanowiłem pojechać rowerem z synem nad zalew - opowiada Piotr, tata 4 letniego Marcela. - Tutejsza droga rowerowa zawsze słynęła jako jedna z najlepszych w mieście. Przyjemnie, bo w chłodzie i równiutko. Ale to przeszłość, bo niestety na niektórych odcinkach wygląda fatalnie. Trzeba bardzo uważać i omijać wyboje i szpary. To już nie ten komfort co kiedyś.

Najgorzej ścieżka wygląda po stronie osiedla Borki. W wielu miejscach płyty są przekrzywione, niektóre mają spore ubytki.

Jednak największym zagrożeniem są szpary między płytami. - Raz w taką szparę wpadło mi przednie koło - opowiada Alfred Konarski, którego spotkaliśmy nad zalewem. - Dobrze, że udało mi się wyhamować i zeskoczyć z roweru. Ale nie wiem jak dziecko dałoby sobie w takiej sytuacji radę, a młodych jeździ tu coraz więcej.

Tak wygląda odcinek od strony osiedla Borki
Tak wygląda odcinek od strony osiedla Borki

Tak wygląda odcinek od strony osiedla Borki

POTRZEBNY REMONT

Rowerzyści zwracają uwagę na to, że ścieżka od dawna nie była poprawiana. - A to naturalne, że na piaszczystym podłożu w końcu się rozejdzie - mówią. - Szkoda, że droga w tak idealnym miejscu powoli się rozpada.

We znaki dają się również silne mrozy. - Była super, potem przyszły mrozy i zaczęła się rozchodzić - mówi Alfred Konarski. - Warto by było zrobić tu taką jak jest na osiedlu Południe. To obecnie najlepsza droga dla rowerów w Radomiu.

Piotr Kalinkowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu poinformował nas, że problem jest mu znany. - W tym roku nie mamy jednak pieniędzy na jej renowacje, bo wszystko zależy od sytuacji budżetowej miasta - tłumaczy dyrektor. - Ścieżka ma już kilka lat, ale na szczęście nie jest jednak tak tragicznie. Jeśli zajdzie taka potrzeba to będziemy doraźnie naprawiać najgorsze miejsca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie