Śledztwo w sprawie Cezarego K. prowadzone było przez lubelską prokuraturę od lutego 2011 roku i zakończyło się w wrześniu 2012 roku. Byłego prezesowi postawiono sześć zarzutów dotyczących molestowania i gwałcenia jednej z pracownic sądu.
Decyzją Sądu Najwyższego sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim, ten pierwsze posiedzenie wyznaczył w lutym. Proces jednak się nie rozpoczął, podobnie jak i 1 marca, kiedy wyznaczono drugi termin. Zadecydowało o tym przedstawienie przez podejrzanego zwolnienia lekarskiego. Z tego samego powodu Cezary K. wniósł o odroczenie kolejnego terminu, który wyznaczono na 4 kwietnia. I do rozprawy nie doszło, ale wniosek ten w ogóle nie był rozpatrywany.
- Sąd odwołał rozprawę z przyczyn losowych jednego z członków składu orzekającego. Nowego terminu nie wyznaczono - mówił nam Marcin Chałoński, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach.
Przypomnijmy, że śledztwo w sprawie Cezarego K. prowadzone było przez lubelską prokuraturę od lutego 2011 roku w oparciu o złożenie na niego doniesienia przez dawną pracownicę - sądową stażystkę, która opowiedziała w Centrum Praw Kobiet w Warszawie, że prezes zgwałcił ją, a także molestował. Do przestępstw tych miało dochodzić w okresie od 4 stycznia 2011 roku do 10 lutego 2011 roku.
Cezary K. nadal jest sędzią, został jednak zawieszony w pełnieniu obowiązków. Obecnie pobiera 70 procent wynagrodzenia. Taka sytuacja ma trwać do czasu rozstrzygnięcia tej sprawy prawomocnym wyrokiem.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?