MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Seks w nietypowej scenerii

Beata Alukiewicz
Seks na plaży czy w windzie może być ekscytujący, ale może też powodować zaburzenia erekcji.

Głównym wrogiem miłości jest nuda i rutyna. Stąd też i zdrady - partner, partnerka czuje potrzebę odmiany i szuka sobie innej kobiety czy innego mężczyzny. A może tak lepiej poszukać sobie nie innej osoby, ale innego miejsca do kochania?

Psycholodzy i seksuolodzy są zgodni: im bardziej seks nietypowy, a więc i nietypowe miejsce, tym bardziej staje się on ekscytujący. Ożywczy i pikantny. Trzeba jednak rozróżnić dwa aspekty kochania się poza łóżkiem. Ten romantyczny, zapewniający intymność i ten ryzykancki, połączony z emocją: przeszkodzi nam ktoś czy nie, zauważy nas czy się uda.

Niebo gwiaździste nad nami

- Znam wiele osób, które lubią letnią czy późnowiosenną porą kochać się na balkonie czy tarasie swojego domu - opowiada Małgorzata Kaleta, psycholog kliniczny. - Specyficzny zapach nocy, gwiazdy czy oddalone światła miasta wytwarzają niepowtarzalny, romantyczny nastrój. Poza tym jest to coś innego, ekscytującego.To też taki trochę powrót do początków znajomości, do okresu zakochania się, do pierwszych kontaktów intymnych.

- W ubiegłe wakacje pojechaliśmy z mężem nad jeziora - opowiada kobieta, która jest 15 lat po ślubie. - Nie te znane, ale w odludne miejsce, nie odkryte jeszcze przez turystów. Nie wiem, czy sprawiło to całkowite odprężenie, oderwanie się od codziennych kłopotów, ale nagle zaczęliśmy się kochać na pomoście, w łódce, w wodzie, pod drzewami.

Łóżko służyło tylko do spania. To był niezapomniany urlop i niezapomniane wrażenia. Czułam się jak przed ślubem i dawno już nie miałam tak silnych orgazmów, jak wtedy. Nie sądziłam, że plener, gwiazdy, szum jeziora mogą tak działać. Gdybym o tym przeczytała, stwierdziłabym, że to infantylizm. I każdemu, kto tak myśli, radzę spróbować.

Jak afrodyzjak działa morze. Seks na nagrzanej podczas dnia plaży czy wydmach, mimo wszędzie dostającego się piasku to cudowne doznanie. Albo na brzegu morza, kiedy to fale was uniosą, będą przybliżać i oddalać, nadawać różne pozy? Wystarczy się przytulić, a woda zrobi resztę.

Erotyczny kurs...

Erotyczny kurs...

W Nowym Jorku coraz więcej taksówkarzy montuje przyciemniane szyby między rzędami przednich i tylnych siedzeń. Do zupełnie przyjętych obyczajowo należą tam kursy miłości. Para zamawia taksówkę nie po to, by gdzieś dojechać - najczęściej mówi do kierowcy: proszę jeździć byle gdzie, ale przez piętnaście minut - i w tym czasie się kocha. Później każe się odwieźć do domu czy do pubu. No, ale tam obyczajowość seksualna ewoluuje milowymi krokami. Nasi taksówkarze nie są aż tak postępowi.

Szybciej, bo nas złapią

Nieco inny charakter ma seks, którego głównym elementem jest ryzyko: nakryją nas czy nie, zdążymy czy nie. To na przykład miłość w windzie, w publicznej toalecie (pod warunkiem, że jest odpowiednio elegancka), saunie (choć raczej za gorąco), w drugim pokoju podczas przyjęcia, w przebieralni, w domu handlowym czy w budce telefonicznej.

- Są pary, które to właśnie podnieca - potwierdza seksuolog, Jan Latała. - I nie ma w tym nic zdrożnego, nie jest to żadna dewiacja. Pod warunkiem, że miejsce miłości aprobują obydwie strony i że nie będą nikogo gorszyć, nie wystawią się na widok publiczny.

Ale lekarz też ostrzega: ten kij ma dwa końce.

- W swojej praktyce spotykam się i to wcale nie rzadko, z sytuacjami, że taki seks powoduje... zaburzenia erekcji. - Dla niektórych panów jest to zbyt duże napięcie, może strach i nie są w stanie się kochać. To wpędza ich w kompleksy, są przekonani, że coś z nimi nie tak. Tymczasem kiedy uprawiają miłość w bezpiecznym miejscu, wszystko jest w porządku.

Więc radziłbym z tym podniecającymi miejscami ostrożnie. Jeżeli raz coś nie wyjdzie tak, jak by się chciało, lepiej zapewnić sobie komfort intymności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Seks w nietypowej scenerii - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie