Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Setne urodziny Janiny Szymańskiej z Radomia. Witała gości własnoręcznie przygotowanym ciastem! Jest także czytelniczką "Echa Dnia"

ik
Janina Szymańska z Radomia 22 grudnia obchodziła 100 urodziny.
Janina Szymańska z Radomia 22 grudnia obchodziła 100 urodziny. Joanna Gołąbek
Pani Janina Szymańska z Radomia 22 grudnia skończyła 100 lat! Gości częstowała ciastem, które sama upiekła i z werwą opowiadała o swoim życiu. - Najważniejsze to być aktywnym, nie myśleć o troskach i otaczać się dobrymi ludźmi - radzi jubilatka.

W przedświąteczny poniedziałek jubilatkę odwiedzili przedstawiciele Urzędu Miejskiego i zakładu Ubezpieczeń Społecznych z kwiatami i życzeniami. Pani Janina wszystkich witała z uśmiechem i chętnie opowiadała o swoim długim i udanym życiu.

Janina Szymańska mieszka w Radomiu ze swoimi dwiema córkami Anną i Elżbietą. Mimo swoich stu lat wciąż zajmuje się ogródkiem, chętnie zagląda do kuchni, ba nawet piecze ciasta. - Trzeba być aktywnym - przekonuje Janina Szymańska.

Urodziny wspólnie z panią Janiną świętowała między innymi o dwa lata młodsza siostra Zofia. - To długowieczna rodzina, góralska krew - żartowali inny członkowie rodziny. Rodzina pochodzi z okolic Kalwarii Zebrzydowskiej. Do Radomia sprowadzili się długo przed II Wojną Światową. Ojciec sióstr był policjantem w Radomiu dostał pracę.

W Radomiu pani Janina wyszła za mąż. Pana Szczepana, przyszłego męża poznała, jako 19-latka. Na kilka lat rozdzieliła ich wojenna zawierucha. Ale ukochany wrócił do Radomia i szybko się oświadczył. To była wielka miłość. - Szczepan wrócił do Radomia w sierpniu, a już w grudniu był ślub - wspomina pani Zofia, siostra naszej jubilatki.

W Radomiu państwo Szymańscy wychowali swoje córki. Tu też pracowali. Pani Janina przez lata była zatrudniona w radomskim zakładzie gazowniczym.

- Zawsze byłam aktywna. Po pracy, zajmowałam się ogródkiem i dziećmi. Ale ja to bardzo lubiłam. I nadal mam zajęcia. Grunt to mieć pozytywne nastawienie - opowiada jubilatka.

Wraz z córkami pani Janina wyjeżdża na przykład w rodzinne strony. Chętnie uczestniczy też w rodzinnych spotkaniach. Jak mówią jej bliscy pani Janina zawsze prowadziła otwarty dom, było w nim wielu gości, a gospodyni chętnie ich witała.

Jubilatka zawsze interesowała się tym, co dzieje się w mieście. Jak się okazuje od lat jest wierną czytelniczką "Echa Dnia". Stąd też obecność naszych dziennikarzy na spotkaniu urodzinowym. - Każdego rana, zaraz po śniadaniu siadam sobie i czytam waszą gazetę - opowiada Janina Szymańska.

Po świętach Bożego Narodzenia odbędzie się przyjęcie z okazji z okazji 100 urodzin Janiny Szymańskiej przyjdzie ponad 70 gości! Rodzina jest duża i bardzo zżyta. Jaki jest przepis pani Janiny na długie życie? - Trzeba być aktywnym, pozytywnie myśleć o życiu - przekonuje Janina Szymańska.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie