Sezon infekcji wśród dzieci trwa. Oddziały pediatryczne przepełnione

Na szpitalne oddziały ratunkowe w obu radomskich szpitalach zgłasza się coraz więcej rodziców z dziećmi, wobec których potrzebna jest hospitalizacja. Przyczyną zwiększonej liczby zachorowań jest przede wszystkim zmienna pogoda i temperatura. Chorują najczęściej niemowlęta i małe dzieci. To sprawia, że oddziały pediatryczne na Tochtermana i Józefowie są przepełnione.

W Radomskim Szpitalu Specjalistycznym przy ulicy Tochtermana na oddziale jest 28 łóżek. W czwartek prawie wszystkie były zajęte przez małych pacjentów, bywa też tak, że na oddziale są tak zwane dostawki.

- Sytuacja zmienia się z godziny na godzinę, jedne dzieci są wypisywane, przychodzą nowe. Dzieci są pod dobrą opieką - mówi Elżbieta Cieślak, rzecznik prasowy Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. - Jeśli u nas nie ma miejsc na oddziale, personel dzwoni do innego szpitala, na przykład w Kozienicach, i prosi o przyjęcie dziecka. Pacjenci nie są pozostawiani sami sobie - zapewnia.

Jednocześnie Elżbieta Cieślak podkreśla, żeby osoby, które nie są w pełni zdrowe, mają katar czy kaszel, nie odwiedzały pacjentów na oddziałach, bo to sprzyja kolejnym infekcjom. - Apelujemy także o to, żeby korzystać z szatni i zostawiać tam kurtki - dodaje.

Podobna sytuacja jest na oddziale pediatrycznym Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego na radomskim Józefowie. Tu do dyspozycji chorych jest 28 łóżek.
- Często bywa tak, że wszystkie są zajęte przez pacjentów. Aktualnie mamy dużo pacjentów z zapaleniem płuc, zapaleniem oskrzeli, a to choroby, które wymagają dłuższej hospitalizacji. Taka sytuacja powtarza się o tej porze co roku - mówi doktor Paweł Strus, kierownik oddziału pediatrycznego Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego. - Kilka razy, kiedy po zbadaniu pacjenta okazywało się, że nie mamy miejsca na oddziale, zdarzało nam się dostawiać dodatkowe łóżka w salach, albo prosić szpital w okolicy o to, by przyjął dziecko. To szpital szuka miejsca dziecku w innej placówce, nie robią tego rodzice - dodaje.
Często szpital także odwozi małego pacjenta do innego szpitala transportem medycznym.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz też: 28-latek driftował na rondzie w Radomiu. Został zatrzymany