To nie był udany sezon. Jeden z najgorszych w ostatnim czasie dla ekipy Cerrad Enea Czarnych Radom. Trzy zwycięstwa w całym sezonie i ani jednego w nowej hali przy Struga 63. W niedzielę drużyna w Iławie zagra mecz z Indykpol AZS Olsztyn i może postarać się o niespodziankę i zamazanie choćby w małym procencie tej plamy z całego sezonu.
jak pisze oficjalna strona wksczarni.pl niedzielny przeciwnik, to obecnie 7. drużyna w tabeli PlusLigi mężczyzn. Zespół Indykpol AZS-u Olsztyn w obecnych rozgrywkach zgromadził na swoim koncie 51. punktów, na które złożył się bilans meczów: 18. wygranych i 11. porażek. Drużyna prowadzona przez argentyńskiego szkoleniowca Javiera Webera, zapewniła sobie już miejsce w rundzie play-off. Akademicy rundę zasadniczą zakończą na 7. miejscu w tabeli, a w kolejnej fazie walki o Mistrzostwo Polski zagrają z 2.drużyną rozgrywek po pierwszej części sezonu.
Brakowało w tym sezonie tej walki, nie jesteśmy z tego zadowoleni i gdybyśmy wiedzieli, co trzeba zmienić, żeby wygrać ten mecz, to byśmy to zrobili. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić co zawiodło, nie jest to na pewno jedna rzecz, która zaważyła że nie wygraliśmy u siebie żadnego meczu. - powiedział po meczu z Jastrzębskim Węglem, rozgrywający Cerrad Enea Czarnych Radom, Wiktor Nowak.
Mecz Indykpol AZS Olsztyn - Cerrad Enea Czarni Radom, rozegrany zostanie w niedzielę (2 kwietnia) o godzinie 20:30 w hali sportowej w Iławie.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?