Siatkarze Cerrad Enei Czarnych przegrali w stolicy z Projektem. Zobacz zdjęcia

Projekt Warszawa - Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (25:21, 25:20, 17:25)

Projekt: Firlej, Weber, Tillie, Grobelny, Wrona, Nowakowski, Wojtaszek (libero) oraz Kowalczyk, Klapwijk.
Czarni: Woicki, Schulz, Borges, Łukasik, Lemański, Warda, Masłowski (libero) oraz Nowak, Rusin, Gąsior, Firszt, Ostrowski.

Już sam termin i godzina meczu wzbudziły duże kontrowersje. Wielu kibiców było mocno oburzonych,że pojedynek wyznaczono na wtorkowy wieczór, we Wszystkich Świętych, a rywalizacja zaczęła się dokładnie o 21.30.
Ekipa Projektu przed tym meczem miała dwa punkty więcej od Czarnych. Z bilansem 3-3 zajmowała 11 lokatę, czyli o jedną wyżej niż drużyna z Radomia. „Wojskowi” mieli za sobą ciężki pojedynek sobotni z Asseco Resovią Rzeszów, który przegrali 0:3.
W pierwszym secie Czarni powalczyli. Widać było zaciekłość i ochotę do gry. Zaczęli od prowadzenia 2:0, po mocnych atakach. Wynik bardzo długo oscylował wokół remisu, ale pod koniec seta gospodarze wyszli na prowadzenie 23:20 i nie oddali już prowadzenia.
Drugą partię gracze trenera Jacka Nawrockiego też zaczęli od prowadzenia, ale tylko do stanu 4:5. Tu też długo trwała walka punkt za punkt, ale końcówka seta ponownie należała do gospodarzy, którzy prowadzili 24:20 i byli coraz bliżej zwycięstwa.
W trzecim secie od poczatku trener Nawrocki dokonał kilku zmian. To przyniosło efekty, bo nasz zespół prowadził 3:1. Potem mnożyło się sporo błędów z obu stron, żadna ekipa do stanu 14:12 nie mogła wypracować sobie przewagi większej niż dwa punkty. Za chwilę znów był remis, po czym stołeczny zespół znowu prowadził 16:14. Radomski zespół potrafił jednak wrócić na prowadzenie 17:18.Przy stanie 19:21 trener gospodarzy wziął czas. To nie wybiło radomian z rytmu, którzy zdobyli kolejny punkt. W kolejnej akcji sędziowie najpierw przyznali punkt naszej drużynie i było 20:23, ale po analizie zmienili decyzję i to mocno zdeprymowało „Wojskowych”, bo zrobiło się 22:22. Przy stanie 23:24 Lemański zepsuł zagrywkę. W kolejnej akcji Damian Schulz zdobył punkt, lecz też zepsuł zagrywkę i Czarni nie mogli zakończyć tego seta. Ostatecznie Projekt zwyciężył tą partię 27:25. Graczem meczu został Jan Firlej.

Już w sobotę kolejne emocje. O godz. 20.30 Cerrad Enea Czarni Radom we własnej hali podejmą Barkom Każany Lwów. Będzie to historyczny mecz z ukraińskim rywalem, który po raz pierwszy występuje w polskiej ekstraklasie.

W innych meczachBarkom Każany Lwów - PGESkra Bełchatów 3:2, Ślepsk Suwałki - Cuprum Lubin 3:1. W środę grają:Stal Nysa - Indykpol - AZSOlsztyn, Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel, Asseco Resovia Rzeszów - ZAKSAKędzierzyn Koźle. W czwartek grają:BBTSBIelsko Biała - LUKLublin.