Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze Cerradu Czarnych Radom zagrają z wymagającymi rywalami. W sobotę Indykpol AZS Olsztyn

Michał Nowak
Michał Nowak
W meczu z Asseco Resovią w Rzeszowie, Cerrad Czarni bardzo dobrze spisywali się w polu serwisowym. Aby powalczyć o punkty w nadchodzących starciach z Indykpolem AZS Olsztyn i Jastrzębskim Węglem, również będą musieli prezentować dobrą dyspozycję w tym elemencie.
W meczu z Asseco Resovią w Rzeszowie, Cerrad Czarni bardzo dobrze spisywali się w polu serwisowym. Aby powalczyć o punkty w nadchodzących starciach z Indykpolem AZS Olsztyn i Jastrzębskim Węglem, również będą musieli prezentować dobrą dyspozycję w tym elemencie. Michał Nowak
Siatkarzy Cerradu Czarnych Radom w najbliższych dniach czekają dwa bardzo trudne domowe pojedynki. W sobotę, 25 listopada, o godzinie 14.45 zmierzą się z Indykpolem AZS Olsztyn, a w środę o 18 z Jastrzębskim Węglem. W obu starciach radomianie nie będą faworytem.

Podopieczni trenera Roberta Prygla w minioną sobotę rywalizowali w Rzeszowie z tamtejszą Asseco Resovią. Przegrali co prawda 1:3, ale ich gra, szczególnie w polu serwisowym, mogła się podobać. Radomianie popełnili tylko 12 błędów i posłali rywalom aż 12 asów serwisowych. To rewelacyjny wynik. Utrzymanie takiej formy w polu zagrywki może okazać się kluczowe w dwóch najbliższych starciach.

- W siatkówce zagrywka jest tym elementem, który może tak naprawdę zadecydować o wyniku seta i meczu. Mając mocny serwis pojawiają się inne atuty, takie jak blok, obrona, kontratak. W Rzeszowie w tym elemencie graliśmy bardzo dobrze. Stosunek 12 asów do 12 popsutych zagrywek jest rewelacyjny. Jeśli chcemy wyłączyć atuty rywali, to musimy zacząć od mocnego i agresywnego serwisu i na to się nastawiamy. Charakterystyką naszej drużyny jest to, że w tych wygranych do tej pory meczach przewagę wypracowywaliśmy sobie głównie właśnie dzięki dobrej zagrywce i na pewno jeśli Cerrad Czarni Radom chcą zwyciężać w kolejnych spotkaniach, to muszą grać agresywną zagrywką, tak jak było to choćby przez półtora seta w Rzeszowie - podkreśla Robert Prygiel, trener Cerradu Czarnych, który zdaje sobie sprawę z wartości sportowej rywali, ale zaznacza też, że jego zespół stać na zdobycie punktów w tych nadchodzących dwóch spotkaniach z Indykpolem AZS Olsztyn i Jastrzębskim Węglem.

- To dwa zespoły składające się z bardzo doświadczonych zawodników, znanych nie tylko w Polsce, ale i w Europie, reprezentantów swoich krajów. Liczę, że w końcu zagramy równo cały mecz. W ostatnich kilku pojedynkach nasza dyspozycja falowała. Mamy momenty gry bardzo dobrej, dobrej i bardzo złej. To mnie najbardziej martwi, że w ciągu półtorej godziny ta sinusoida poziomu sportowego jest u nas bardzo duża. Uważam, że w obu tych spotkaniach jesteśmy w stanie zdobyć jakieś punkty, bo potrzebujemy ich jak tlenu - podkreśla szkoleniowiec.

- Tabela się coraz bardziej spłaszcza i widać, że każdy z każdym może wygrać. Wydaje mi się, że ZAKSA i Skra będą górowały nad resztą. Wolałbym być jednak w środku niż na końcu tego goniącego peletonu. Na razie to zmierza w złym kierunku, a potrzebujemy punktów jak najwięcej. Wszyscy byliśmy źli po po ostatnim meczu w Rzeszowie, bo niewiele zabrakło, abyśmy doprowadzili do tie-breaka i tak jak wczoraj Zawiercie na Podpromiu, może wygralibyśmy tego tie-breaka. Jedna, dwie piłki zadecydowały o tym, że wróciliśmy jednak z niczym. Niestety w tabeli tych punktów od dłuższego czasu nie dodajemy, albo dodajemy mało - dodaje Robert Prygiel.

Na walkę nastawia się też przyjmujący Tomasz Fornal.

- Te dwa najbliższe mecze zagramy z przeciwnikami, którzy będą faworytami, ale takie spotkania nam się chyba łatwiej gra, bo jak ten sezon do tej pory pokazuje, mecze, gdzie to my jesteśmy faworytem, niestety nie idą po naszej myśli. W każdym meczu spotkaniu grać i wierzyć w to, że da się wygrać za trzy punkty. Jeśli zagramy dobrą siatkówkę i każdy zagra na swoim poziomie, to spokojnie jesteśmy w stanie urwać jakiś punkt lub wygrać cały mecz - podkreśla.

Początek meczu Cerrad Czarni Radom - Indykpol AZS Olsztyn w sobotę, 25 listopada, o godzinie 14.45 w hali MOSiR przy ulicy Narutowicza 9 w Radomiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie