Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze Cerradu Czarnych zdobyli z reprezentacją Polski brązowe medale Ligi Europejskiej!

Michał Nowak [email protected]
Bartłomiej Bołądź (z lewej, numer 8) zagrał w meczu półfinałowym Ligi Europejskiej przeciwko Słowenii.
Bartłomiej Bołądź (z lewej, numer 8) zagrał w meczu półfinałowym Ligi Europejskiej przeciwko Słowenii. PolskaPresse
Reprezentacja Polski zajęła trzecie miejsce w rozgrywkach Ligi Europejskiej 2015. W zespole, który wywalczył miejsce na podium znalazło się dwóch siatkarzy Cerradu Czarnych Radom, Bartłomiej Bołądź oraz Bartłomiej Grzechnik.

Turniej finałowy tegorocznej edycji Ligi Europejskiej odbył się w Wałbrzychu. Polacy, jako organizatorzy, mieli w nim zapewniony udział. Oprócz nich, o medale rywalizowały reprezentacji Estonii, Macedonii i Słowenii.

W fazie grupowej podopieczni trenera Andrzeja Kowala zajęli trzecie miejsce za zespołami Estonii i Macedonii. "Biało-czerwoni" uzbierali 16 punktów, na które złożyło się sześć zwycięstw i cztery porażki. W grupie B najlepsza okazała się reprezentacja Słowenii, która zakończyła tę fazę z dorobkiem 29 punktów.
Selekcjoner reprezentacji Polski B, na turniej Final Four powołał dwóch graczy Cerradu Czarnych Radom, Bartłomieja Bołądzia oraz Bartłomieja Grzechnika. Adam Kowalski, libero radomskiego zespołu, był w szerokiej kadrze, ale ostatecznie nie znalazł się w składzie na turniej finałowy.

W półfinałowym spotkaniu Polacy zmierzyli się z reprezentacją Słowenii. Niestety, gra "biało-czerwonych" w tym spotkaniu nie wyglądała najlepiej. Brakowało dobrej zagrywki, która odrzuciłaby rywali od siatki. Nasza reprezentacja zagrała słabo równiez w elemencie ataku, stąd taki, a nie inny wynik. Polacy przegrali gładko 0:3 w setach do 15, 21 i 21. Bartłomiej Bołądź zagrał w wyjściowym składzie, ale zdobył zaledwie cztery punkty. Bartłomiej Grzechnik natomiast wszedł na plac gry w trzecim secie i zdobył dwa oczka.

Zdecydowanie lepiej Polska zagrała w pojedynku o 3 miejsce. Nasza drużyna rywalizowała z reprezentacją Estonii, która dzień wcześniej niespodziewanie przegrała swój półfinał z Macedonią 0:3. W fazie grupowej podopieczni trenera Andrzeja Kowala przegrali z drużyną prowadzoną przez Gheorge Cretu w obu pojedynkach (0:3 i 1:3). W "małym finale" również to rywale byli faworytem. Celem reprezentacji Polski B na Ligę Europejską było przede wszystkim ogrywanie młodych zawodników w kontekście ich ewentualnych występów w przyszłości w pierwszej reprezentacji.

Decydujący o brązowych medalach pojedynek miał zupełnie inny przebieg niż półfinał przeciwko Słowenii i ułożył się świetnie dla naszej reprezentacji. Polacy grali zdecydowanie lepiej i byli zdeterminowani, aby zakończyć spotkanie swoim zwycięstwem i zdobyć historyczny, pierwszy dla naszego kraju, medal w rozgrywkach Ligi Europejskiej. Set otwarcia i druga partia były zacięte i zakończyły się wygranymi Polaków do 22 i 23. W trzeciej odsłonie przewaga podopiecznych trenera Andrzeja Kowala była już wyraźniejsza. Gospodarze grali konsekwentnie, a Estończycy popełniali sporo błędów własnych, które uniemożliwiały im odrobienie strat i ostatecznie trzeci set zakończył się zwycięstwem Polaków do 20, a cały mecz 3:0.

W starciu przeciwko Estonii z dobrej strony zaprezentował się Bartłomiej Grzechnik, który rozegrał całe spotkanie i zdobył siedem punktów (pięć atakiem, jeden zagrywką i jeden blokiem). Bartłomiej Bołądź w tym meczu nie wystąpił.

W Lidze Europejskiej 2015 triumfowała reprezentacja Słowenii, która w finale wygrała z Macedonią 3:0 i zapewniła sobie również start w przyszłorocznej edycji Ligi Światowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie