Radomianie za dwa tygodnie rozpoczną walkę o medal. Jeśli uda się im stanąć na podium będzie to trzeci medal radomskich siatkarzy w tym sezonie.
W ostatnim spotkaniu trener Krzysztof Jaskulski wprowadził na boisko zmienników.
- W ciągu 13 dni rozegraliśmy osiem spotkań, wszystkie wygraliśmy - przypomina Jaskulski. - Chłopcy zdobyli dwa złote medale: mistrzostw Polski juniorów i Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Są po prostu zmęczeni.
Ostatni pojedynek turnieju nie rozpoczął się niepomyślnie dla radomian, którzy przegrali pierwszą partię.
- Zdecydowałem się na zmiany. Pomogło. Pewnie wygraliśmy kolejne trzy sety. Rozumie swoich podopiecznych. Ostatnie dwa tygodnie to była nieprawdopodobna dawka wysiłku. Także psychicznego, bo każdy mecz trzeba było wygrać. Nikt nam w tym nie pomógł, każdy chciał nas pokonać. Ale odnieśliśmy sukces. Kadeci również awansowali do finału. Teraz musimy trochę odpocząć - cieszy się Jaskulski.
Radomianie najbliższe dwa tygodnie wykorzystają na regenerację sił.
Czarni - Jurand Malbork 3:1 (23:25, 25:21, 25:15, 25:17).
Czarni: Zugaj, Wachnik, Sroczyński, Orczyk, Kamiński, Grzechnik - Jędraszek (libero) oraz Łapszyński, Sawicki, Przeklasa, Słomka, Sołśnia.
W innych meczach: Trefl - Skra 0:3; końcowa kolejność: 1. Czarni, 2. Skra, 3. Trefl, 4. Jurand; awans do finału: Czarni i Skra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?