Ostatnie trzy spotkania Jadaru (dwa ligowe i jeden mecz Pucharu Polski), miały niemal identyczny przebieg i skończyły się takimi samymi wynikami. Porażkami 2:3.
- Poświęciliśmy jeden trening na analizę przegranych spotkań i rozmowy - przyznaje trener Dominik Kwapisiewicz. - Trudno wskazać jedną, główną przyczynę. Na pewno jednym z powodów porażek jest dekoncentracja.
Klub z Międzyrzecza, sobotni rywal radomian boryka się z kłopotami finansowymi. W ubiegłym tygodniu szeregi zespołu opuścił jeden z podstawowych zawodników, środkowy Jakub Kaźmierski. Drużyna na rozgrzewkę przed ostatnią ligową potyczką we własnej hali wyszła w koszulkach opatrzonych napisem "Gramy za darmo". Mimo nie najlepszych nastrojów, Orzeł pokazał charakter i pokonał 3:1 Szkołę Mistrzostwa Sportowego w Spale. Prawdopodobnie także do spotkania z Jadarem, który po przegranych meczach z GTPS Gorzów Wielkopolski i BBTS Bielsko-Biała przestał być postrzegany jako faworyt rozgrywek siatkarze z Międzyrzecza podejdą ambicjonalnie i będą starać się zagrać jak najlepsze zawody.
- Najlepszym przykładem tego, że goście podchodzą do meczu ambitnie jest fakt, że przyjeżdżają dzień wcześniej. Spodziewamy się, że będą walczyć o każdy punkt, bo grają o swoją przyszłość - ocenia Kwapisiewicz. - Ale my chcemy skupić się przede wszystkim na własnej grze i wyeliminowaniu błędów. Wierzę, że wygramy to spotkanie.
Radomianie zagrają bez Adriana Stańczaka, który przeszedł artroskopię kolana. Na pozycji libero zastąpi go Jimmie Ivarsson.
Relacja live ze spotkania Jadar - Orzeł na naszym portalu w sobotę, od godz. 19.45
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?