W inauguracyjnym meczu Plus Ligi radomianie zmierzą się z drużyną, która zapowiada walkę o złoty medal i zamierza zdetronizować pięciokrotnych mistrzów Skrę Bełchatów.
Rzeszowianie przeprowadzili przed sezonem kilka transferów. Ich szeregi wzmocnili brazylijski rozgrywający Rafael Redwitz, białoruski przyjmujący Aleh Akhrem oraz dwaj środkowi, reprezentant Polski, Wojciech Grzyb i Estończyk Ardo Kreek. W składzie mają również mistrza Europy, libero Krzysztofa Igna-czaka.
- Redwitz był przed dwoma laty najlepszym zawodnikiem francuskiej ekstraklasy, dysponujący potężną zagrywką Akhrem grał w Iraklisie Saloniki, Grzyb jest jednym z najlepszych środkowych w Polsce. W składzie pozostali Marcin Wika, który jest jednym z najsilniej zagrywających zawodników i fiński atakujący Mikko Oivanen - wylicza Such. - Przewaga w sile ataku jest po ich stronie. Zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie to dla nas ciężki mecz.
Nie oznacza to, że radomscy siatkarze nie zamierzają walczyć. Wręcz odwrotnie. Szkoleniowiec zapewnia, że walka rozpocznie się od pierwszej akcji.
- Od pierwszej akcji musimy walczyć, tak aby rywal przestał czuć się pewnie - wyjaśnia trener. - Nie będzie mi przykro, jeśli rzeszowianie stracą punkty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?