MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Silniejszy skład Rosasportu

Sylwester Szymczak
Być może Alan Urbaniak (nr 6) będzie miał rywala w drużynie na pozycji rozgrywającego.
Być może Alan Urbaniak (nr 6) będzie miał rywala w drużynie na pozycji rozgrywającego. P. Mazur
Koszykarze Rosasport Radom jeszcze odpoczywają, ale działacze już szukają wzmocnień.

Nowi gracze z pierwszoligowym doświadczeniem pojawią się w ciągu najbliższych dni w zespole koszykarzy Rosasportu Radom. Działacze tego klubu mają ambicje na awans.

Rosasport (dawny Rosabud) wydaje się być stabilnym finansowo i dobrze
zorganizowanym klubem, nic więc dziwnego, że działacze w nowym sezonie nie chcą już walczyć o drugoligowy byt, a ich ambicje sięgają co najmniej czwartego miejsca, które uprawnia do gry w meczach play off o awans na zaplecze ekstraklasy.

JESZCZE ODPOCZYWAJĄ

Do 13 sierpnia koszykarze Rosasportu mogą jeszcze błogo leniuchować. Potem zaczynają ciężką pracę na 10-dniowym obozie w Kozienicach. Po zakończonym sezonie z zespołu ubyło dwóch zawodników - Marcin Teklak i Marcin Adach.
- Obaj byli dobrymi zawodnikami, a jednak byli zamiejscowi i nie zawsze mogli być na treningu. Chcąc myśleć o sukcesie sportowym musimy wszyscy ciężko pracować na zajęciach - mówi Piotr Ignatowicz, nowy trener Rosasportu, który zastąpił niedawno na tym stanowisku Roberta Bartkiewicza.

Jak już wcześniej informowaliśmy, do zespołu powrócił z zagranicy Karol Gutkowski, a działacze rozmawiają na temat gry w Radomiu z Markiem Łukomskim (Spójnia Stargard Szczeciński) i Rafałem Bochenkiem (Siarka Tarnobrzeg).

TRENER POMOŻE

- Obaj nie podpisali jeszcze kontraktów w naszym klubie, ale myślę, że dojdziemy do porozumienia. Jednak na tych nazwiskach nasze działania się nie kończą. Szukamy doświadczonych graczy, którzy mają za sobą epizod co najmniej na zapleczu ekstraklasy. Chciałbym pozyskać jednego rozgrywającego, który mógłby godnie rywalizować z Alanem Urbaniakiem. Gdyby udało się pozyskać wyżej wymienionych graczy, to na pewno naszym celem będzie miejsce w pierwszej czwórce. W przeciwnym razie pozostanie nam gra o środek tabeli - mówi Piotr Ignatowcz.

Ignatowicz w radomskiej drużynie będzie pełnił rolę grającego szkoleniowca.
- Mam nadzieję, że zdrowie mi dopisze i nie złapię kontuzji. Na pewno zagram, pod warunkiem, że załapię się do składu - dodaje szkoleniowiec.

Sezon w drugiej lidze koszykarzy rozpoczyna się 22 września. W pierwszej kolejce Rosasport zmierzy się we własnej hali z Piernikami Toruń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie