- Mój zespół bardzo ciężko pracował w tym tygodniu i wiedziałem, że może być zmęczony. Pracowaliśmy nad różnymi zagraniami, między innymi nad zagrywką. Dużo poświęciliśmy także na przygotowanie taktyczne. Zespół z Radomia jest bardzo mocny fizycznie. Trudno było go powstrzymać. W pewnym momencie postawiliśmy na zagrywkę. Straciliśmy pewność siebie. Myślę, że to był nasz największy problem - mówił Sinan Tanik, trener Effectora Kielce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?