Mieszkaniec Iłży obrzucił jajami burmistrza Iłży Przemysława Burka
Całe zajście nagrano a film opublikowano w sieci:
Do skandalicznej sytuacji doszło w czwartek po południu 25 stycznia, gdy w Iłży został zaatakowany burmistrz Przemysław Burek. Jeden z mieszkańców Iłży zarzucił burmistrzowi, że ten pozwolił na zwiezienie odpadów na teren łąki jego dzieci. Atakujący mężczyzna obrzucił burmistrza jajami, a całe zajście nagrał komórką i opublikował w Internecie.
Mieszkaniec Iłży obrzucił jajami burmistrza Iłży Przemysława Burka
Do szokującego zdarzenia doszło po południu w czwartek 25 stycznia na terenie Centrum Kultury i Turystyki w Iłży. Tam akurat przebywał burmistrz, gdy w pewnym momencie podszedł do niego mężczyzna. Z nagrania można wnioskować, że napastnik dobrze znał burmistrza.
- Dlaczego pozwoliłeś, by na Jedlance łąka moich dzieci została zatruta odpadkami – te słowa wypowiedział mężczyzna do burmistrza.
Po krótkiej wymianie zdań mężczyzna wyjął jaja i zaczął rzucał w Przemysława Burka. Gdy burmistrz zablokował drzwi, by mężczyzna nie mógł wyjść z sali, ten wyjął kolejne jajo i rzucił w głowę włodarza Iłży. Doszło do krótkiej szarpaniny. Mężczyzna wykrzykiwał przy tym, że łąka została zdewastowana przez zwiezienie tam śmieci. Atakujący nagrywał całe zajęcie telefonem. Potem wyszedł z sali innymi drzwiami, a całe nagranie opublikował na stronie społecznościowej.
Skontaktowaliśmy się z burmistrzem Iłży, by ten mógł wyjaśnić nam przyczyny zajścia.
- Rzeczywiście doszło do takiego zdarzenia. To miało miejsce w czwartek o godzinie 13.20 w sali Centrum Kultury i Turystyki w Iłży. W tej chwili nie mogę rozmawiać, bo wezwałem policję na miejsce – powiedział nam burmistrz Przemysław Burek.
Burmistrz dodał, że dobrze zna mężczyznę, który go zaatakował.
Już po zajściu, w telefonicznej rozmowie z nami burmistrz Iłźy Przemysław Burek przyznał, że nie rozumie pretensji mężczyzny, a tym bardziej gwałtownej reakcji na jego rzekoma krzywdę.
- Rzeczywiście Jedlance Starej, na terenie gminy Iłża,od wielu, wielu lat działało wysypisko śmieci. Podlegający gminie Zakład Zarządzania Nieruchomościami przeprowadził rekultywację tego wysypiska. Nie wiem, jaki związek ma ta przeprowadzona rekultywacja z łąką należącą do dzieci atakującego mnie mężczyzny – mówił Przemysław Burek.
Burmistrz dodał, że ie wie, gdzie leży ta łąka, ani jaki jest jej stan. Z kolei sama rekultywacja – jak zapewniał burmistrz – została zrealizowana zgodnie z przepisami.
Tymczasem, według relacji Przemysława Burka, mężczyzna, który zaatakował burmistrza jajami, został zatrzymany przez policję i miał też być doprowadzony do prokuratury. Przemysław Burek jeszcze nie podjął decyzji, czy będzie domagał się zadośćuczynienia od mężczyzny.
- Sam atak na mnie jest ścigany z urzędu przez organa państwa - dodał burmistrz.
Mimo prób skontaktowania się z adwersarzem burmistrza nie udało się nam nawiązać kontaktu.
Do sprawy wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?