VI Festiwal Sztuk Walk mógł się podobać, ale emocje po jego zakończeniu się nie skończyły. Mistrzowski pokaz swoich umiejętności dali strażnicy miejscy, którzy ukarali mandatem wszystkich kierowców, którzy podczas imprezy tak jak niemal zawsze podczas imprez sportowych w tym miejscu zaparkowali swoje auta wzdłuż ulicy Narutowicza.
W sumie około 30 - 40 osób. Ludzie łapali się za głowę i narzekali na wysokość 100 - złotowych mandatów, inni kłócili się ze strażnikami.
Niby wszystko zgodnie z przepisami, bo w tamtym miejscu jest zakaz parkowania, ale wielki niesmak pozostał.
Nasz komentarz
Organizując imprezę masową, władze miasta nie zagwarantowały żadnych miejsc parkingowych, a podległa im Straż Miejska z uśmiechem na twarzy wykorzystała naiwność sympatyków sportu i wlepiała mandaty każdemu.
Jak to się dzieje, że podczas meczów siatkówki czy koszykówki kiedy halę odwiedza rzesza fanów jeden pas jezdni jest wyłączany z ruchu, można swobodnie parkować wzdłuż ulicy i nic się nie dzieje? Straż Miejska miała prawo ukarać za złe parkowanie, ale władze Radomia w pierwszej kolejności miały obowiązek precyzyjnie pomyśleć, organizując imprezę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
