Radomianin kupił bilet dobowy. To nowy rodzaj biletów, wprowadzony w Radomiu od 1 stycznia 2009 roku. Upoważnia do nieograniczonej liczby przejazdów w ciągu 24 godzin od skasowania. "Odbić" bilet trzeba tylko w jednym autobusie. W kolejnych, którymi jedziemy.
Dokładnie tak postąpił Jacek Żuchowski. - Bilet skasowałem 8 marca o godzinie 16. Kiedy jechałem kolejnym autobusem przed 19, wsiedli do niego kontrolerzy. Powiedzieli mi, że bilet jest nieważny, bo nie był skasowany 8 marca a innego dnia. Tłumaczyłem, że skasowałem go na pewno dziś - opowiada chłopak. - Na szczęście jeden z kontrolerów jechał 8 marca feralnym autobusem i wiedział, że kasownik drukuje złą datę. Miałem szczęście i uniknąłem mandatu, ale przecież mogłem trafić na innych kontrolerów. Kasowniki powinny być regularnie sprawdzane.
Więcej w czwartkowym Echu Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?