Nietypowe zgłoszenie otrzymali strażacy w czwartek około godziny 19. Z informacji wynikało, że w jednym ze śmietników na ulicy księdza Sedlaka znajduje się zakleszczony w metalowym elemencie kot. Na miejscu okazało się, że operacja uwolnienia nie będzie prosta i w śmietniku można co najwyżej wyciąć element wraz z kotem.
Kolejne czynności prowadzono już w strażnicy.
- Metalowy element wraz z kotem został umieszczony w imadle i strażacy dopiero wtedy powoli i ostrożnie zaczęli wycinać dziurę w taki sposób, by nie okaleczyć zwierzęcia - mówił nam Łukasz Szymański, rzecznik radomskich strażaków.
Operacja zakończyła się powodzeniem, jednak przerażony kot w trakcie jej prowadzenia ugryzł jednego ze strażaków w rękę. Na szczęście strażak był zaszczepiony przeciwko wściekliźnie, niemniej zwierzę umieszczono w schronisku na obserwację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?