W sobotę i niedzielę kolejna seria piłkarskich meczów kontrolnych. Największe ruchy kadrowe wyczuwalne są na razie w trzecioligowym Mazowszu Grójec. Ta drużyna w Radomiu zmierzy się z Bronią.
Sparing Broni Radom i Mazowsza Grójec wydaje się być najciekawszy w ten weekend. Rozpocznie w sobotę się na boisku ze sztuczną nawierzchnią o godz. 11. Ten mecz ma wyjątkowy smaczek, gdyż obie drużyny zmierzą się ze sobą 21 marca, w pierwszej wiosennej kolejce trzeciej ligi.
BEZ CHUDZIŃSKIEGO
Kadra Broni jest już niemal zamknięta. Być może do czasu wznowienia ligowych rozgrywek pojawi się w radomskiej drużynie jeszcze jakiś nowy zawodnik, ale na pewno nie sobotę. Artur Kupiec, trener radomian szuka przede wszystkim środkowego obrońcy i napastnika.
- W sparingu z Mazowszem nie zagra Arkadiusz Chudziński, który narzeka nadal na staw skokowy i chodzi na zabiegi. Po chorobie wraca za to Emil Jędrzejewski. Zagramy podobnie jak w środowym meczu z Nidą Pińczów (Broń wygrała 1:0 przyp. autor). Podzielę zespół na dwie drużyny i każdy będzie mógł zagrać po 45 minut - mówi trener Kupiec.
OSTATNIA SZANSA
Konrad Główka w ostatnim czasie testował kilkunastu graczy. Dwóch z nich wpadło mu w oko i najprawdopodobniej zostaną w Mazowszu. Mowa o napastniku Marcinie Hrycajewskim ze Startu Otwock oraz pomocniku rezerw stołecznej Polonii, Łukaszu Gałczyńskim. Dla niektórych dzisiejszy sparing będzie ostatnią szansą pokazania swoich umiejętności. Piotr Białek z Korony Góra Kalwaria i Marcin Jakóbiak z Pogonii Grodzisk Mazowiecki będą starać się przekonać szkoleniowca do siebie.
Niespodzianką w składzie grójczan będzie pojawienie się Przemysława Skorupy, do niedawna zawodnika Broni. Pomocnik będzie chciał udowodnić, że radomianie zbyt szybko zrezygnowali z niego. Skorupę chciałby mieć u siebie też Wulkan Zakrzew.
- Zagra również dwóch zawodników z regionu świętokrzyskiego, a ściślej mówiąc ze Sparty Dwikozy i Alitu Ożarów. Nazwisk nie mogę sobie przypomnieć, ale czekam z niecierpliwością na to, co pokażą na boisku - mówi trener Główka.
SILNA ZWOLENIANKA
Czterech nowych zawodników zagra jutro w ekipie czwartoligowej Zwolenianki Zwoleń. Drużyna trenera Pawła Potenta o godz. 10.30 zagra z Plonem Garbatka. Pochądzący z Kozienic zawodnicy: Grzegorz Seremak, Piotr Godlewski, Robert Stawiarski oraz Edward Czaplarski mają sprawić, że w rundzie wiosennej zwoleńska drużyna ma być "czarnym koniem" rozgrywek.
O takich wzmocnieniach mogą na razie pomarzyć inni czwartoligowcy, Pilica Białobrzegi, Szydłowianka Szydłowiec, KS Warka i Wulkan Zakrzew. Te drużyny również zagrają dziś sparingi, ale kadrowych rewolucji nie należy się spodziewać. O godz. 14 w Mszczonowie z miejscową Mszczonowianką zagra Pilica, w tym samym czasie warczanie zagrają na wyjeździe z Hutnikiem Warszawa, a Wulkan o godz. 15.30 na boisku w Radomiu ze sztuczną nawierzchnią zmierzy się z A-klasowym Windoorem Betą Radom. Natomiast Szydłowianka zagra w sobotę o godz. 11 w Przysusze z Oskarem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
