![Na pamiątkę wizyty w cyklu"Qlturalni" Marian Pecko otrzymał od Tomasza Kądzieli kasetę z nagraniem "Operetki" Witolda](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/8c/13/5605110625058_o,size,445x270,q,71,h,121016.jpg)
Na pamiątkę wizyty w cyklu"Qlturalni" Marian Pecko otrzymał od Tomasza Kądzieli kasetę z nagraniem "Operetki" Witolda Gombrowicza w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego
(fot. Barbara Koś)
Po polsku "świeży" to po słowacku "czerstwy", "zapach" to po słowacku "smród" a "sporo" to po słowacku mało...- Jak przyjechałem pierwszy raz do Polski dochodziło do zabawnych sytuacji z uwagi na te różnice - opowiadał Marián Pecko, słowacki reżyser teatralny, który przygotował w radomskim Teatrze Powszechnym bajkę dla najmłodszych "Opowieści o Piesku i Kotce"', sceniczną adaptację prozy dla dzieci znanego czeskiego pisarza, Josefa Čápka.
To pierwszy pobyt Słowaka w naszym teatrze w charakterze "twórczego reżysera". Gość odwiedził już wcześniej Radom jako reżyser "Iwony, księżniczki Burgunda" Witolda Gombrowicza.
Przedstawienie zrealizowane w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora i pokazywane podczas VIII Międzynarodowego Festiwalu Gombrowiczowskiego.
Pecko z teatrem związany jest ponad trzydziestu lat, reżyseruje od 1988 roku. Od tego czasu przygotował ponad sto premier w różnych krajach europejskich.
Na początku była muzyka
Dlatego pierwsze pytanie skierowane do gościa przez Tomasza Kądzielę, gospodarza cyklu, musiało zabrzmieć - jak to się zaczęło?
Okazało się, że od muzyki.
W Żylinie, z której pochodzi, jako student uczelni technicznej założył folkowy zespół muzyczny.
- I naszą muzyką zainteresował się teatr dla dzieci i młodzieży "Majak" - opowiadał Marian Pecko. -
Zaproszono nas tam z całą grupą do spektaklu. I tak już w teatrze pozostałem.
W teatrze pracuje od 1977 roku, ale nim zajął się reżyserią, pracował jako: brygadier sceny, bileter, oświetleniowiec, sprzedawca biletów, aktor i wreszcie - dyrektor artystyczny.
Pisał też muzykę i teksty do spektakli, zatem teatr nie ma już przed nim żadnych tajemnic.
W Polsce szukał czerstwego chleba
-Do Polski pierwszy raz przyjechałem w roku 1995 - wspominał Marian Pecko. - Zaproszono mnie, bym w Teatrze Lalka w Warszawie wyreżyserował "Opowieść wigilijną" Dickensa. Bardzo mi się w Polsce spodobało i teraz przyjeżdżam do was z wielką radością.
Kłopoty językowe prędko minęły i gość mówi już niemal dobrze po polsku. Zresztą to bardzo podobne języki poza tymi śmiesznymi różnicami.
- Na przykład świeży to po słowacku znaczy czerstwy. Nic dziwnego, że w sklepach dopytywałem się o "czerstwy chleb". I nie wiedziałem, dlaczego patrzono na mnie jakoś dziwnie...- śmiał się reżyser.
Od tego czasu wystawił ponad sto przedstawień w różnych krajach europejskich. Jego zainteresowania obejmują kanon literatury światowej z Szekspirem i Molierem na czele, ale przygotowywał również inscenizacje Bernharda oraz Gombrowicza i Kafki.
Jego najbliższą polską realizacją będzie "Cyrano de Bergerac" w Warszawie.
Dlaczego pokochał lalki?
- Na początku teatru była lalka - tłumaczył gość. - Lalka i maska...Za pomocą tych właśnie środków wyrazu można w teatrze powiedzieć wszystko. Dlatego w dramatach pisanych nie tylko dla dzieci bliska mi jest konwencja lalkowa.
Radomska scena Fraszka bardzo się słowackiemu gościowi podoba.
- Teatr powinien mieć scenę lalkową, bo z jej pomocą wychowuje sobie widzów - mówił reżyser.
A potem zaprosił wszystkich na radomskie przedstawienie "Opowieści o Piesku i Kotce"',
Rmarian 1
Marián Pecko, ma 54 lata. Znakomity słowacki reżyser, twórca między innymi, obsypanej deszczem nagród "Iwony, księżniczki Burgunda" Witolda Gombrowicza, zrealizowanej w 2009 roku w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora.
Z teatrem związany jest od 1977 roku, reżyseruje od 1988 r. Od tego czasu przygotował ponad sto premier w różnych krajach europejskich. Z sukcesami pracuje w teatrze lalkowym, dramatycznym, operze. Wielokrotnie nagradzany na międzynarodowych festiwalach teatralnych.
Rmarian 1
- W teatrze robiłem już wszystko - mówił Marián Pecko,
![-Kochajcie teatr! - apelowali dio młodzieży z Liceum "Czachowskiego" -uczestników spotkania - Tomasz Kądziela i Marian Pecko](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/d6/0e/56051107212b6_o,size,445x270,q,71,h,8dabb6.jpg)
-Kochajcie teatr! - apelowali dio młodzieży z Liceum "Czachowskiego" -uczestników spotkania - Tomasz Kądziela i Marian Pecko
(fot. Barbara Koś)
![-Zaparszam do radomskiego teatru - mówił Marian Pecko](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/d0/d9/5605110975f13_o,size,445x270,q,71,h,fe9f09.jpg)
-Zaparszam do radomskiego teatru - mówił Marian Pecko
(fot. Barbara Koś)
![Uczniowie z III LO uważnie słuchali gościa](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/bc/f4/5605110a6ff6b_o,size,445x270,q,71,h,77ba96.jpg)
Uczniowie z III LO uważnie słuchali gościa
(fot. Barbara Koś)
![Marián Pecko, ma 54 lata. Znakomity słowacki reżyser, twórca między innymi, obsypanej deszczem nagród „Iwony, księżniczki Burgunda" Witolda](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/cd/c8/5605110cc63ac_o,size,445x270,q,71,h,8198d3.jpg)
Z teatrem związany jest od 1977 roku, reżyseruje od 1988 r. Od tego czasu przygotował ponad sto premier w różnych kra-jach europejskich. Z sukcesami pracuje w teatrze lalkowym, dramatycznym, operze. Wielokrotnie nagradzany na międzyna-rodowych festiwalach teatralnych.
Barbara Koś
Marián Pecko, ma 54 lata. Znakomity słowacki reżyser, twórca między innymi, obsypanej deszczem nagród "Iwony, księżniczki Burgunda" Witolda Gombrowicza, zrealizowanej w 2009 roku w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora.
Z teatrem związany jest od 1977 roku, reżyseruje od 1988 r. Od tego czasu przygotował ponad sto premier w różnych kra-jach europejskich. Z sukcesami pracuje w teatrze lalkowym, dramatycznym, operze. Wielokrotnie nagradzany na międzyna-rodowych festiwalach teatralnych.
(fot. Barbara Koś)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?