Dzieci jedzą oczami
Dzieci jedzą oczami
Wiele mam doskonale wie, że liczy się sposób podania jedzenia pociesze. Jeśli śniadanie, obiad, albo przekąska będą atrakcyjnie dla malucha podane: kolorowo, fantazyjnie, jak z bajki, wówczas jest szansa, że je zje. Dzięki atrakcyjnej formie podania jedzenia, przemycimy choćby mało lubiany przez większość dzieci szpinak - bogaty w żelazo, niezbędne do zdrowego rozwoju.
Jakie są zdrowe nawyki żywieniowe?
1. Jadanie pięciu posiłków w ciągu dnia, spożywanych o stałej porze; 2. Jadanie pokarmów urozmaiconych, korzystnie z różnorodnych produktów, co zwiększa prawdopodobieństwo dostarczenia wszystkich potrzebnych organizmowi składników; 3. Dbanie o spożywanie warzyw, owoców, produktów zbożowych z pełnego przemiału, mleka i produktów mlecznych oraz ryb; 4. ograniczenie spożycia tłuszczu, zwłaszcza zwierzęcego, cukru, słodyczy, soli kuchennej i słonych przekąsek.
Niedawno przeprowadzono sondę na zlecenie marki Vibovit wśród dorosłych i dzieci. Zadano im pytanie: "Dlaczego lubią jeść słodycze i jedzenie typu fast food czy słone przekąski?". W odpowiedzi ankieterzy usłyszeli: "Bo są dobre", "Bo są pyszne", "Smakują mi", "Lubię to jeść" czy "Mają przyjemny smak".
Specjaliści podkreślają, że wszystkie powyższe odpowiedzi odnoszą się do przyjemności, jaką daje jedzenie tego typu. Okazuje się, że aktywuje ono wydzielanie dopaminy, która pełni w naszym organizmie funkcję "przekaźnika przyjemności".
Nasz organizm przyzwyczaja się do pewnych smaków już w życiu płodowym. Wody płodowe oddają smak spożywanych przez mamę potraw, podobnie jak pokarm matek karmiących piersią.
Dzieci, nawet te najmniejsze we wszystkim starają się naśladować dorosłych. Chętnie sięgają po to co je mama i tata. Od opiekunów zależy więc jakie wyrobią u malców nawyki żywieniowe. Warto wiedzieć, że będą one powielane także przez nich w dorosłym życiu, bo czego Jaś się nie nauczy, Jan nie będzie umiał.
- Dlatego od samego początku uczmy dziecko zdrowych nawyków żywieniowych. Zamiast słodyczy i chipsów podajmy mu suszone owoce, żurawinę, rodzynki. Ciastka zastąpimy owocem czy warzywem - radzi Stanisława Szcześniak - Mazur, lekarz pediatra z Radomia.
Ważna jest forma podania jedzenia. Talerz z potrawą musi wyglądać dla malucha atrakcyjnie. Warto zaprosić dziecko do kuchni i wspólnie przygotować coś zdrowego.
To jak przekonuje Edyta Sieradz - Gnatowska, właścicielka sklepu Eko-Deko ze zdrową żywnością nie musi być gorsze w smaku czy nudne od jedzenia typu fast food.
- Coraz więcej moich klientów stanowią rodzice, którzy jadając zdrowo, starają się te nawyki wyrobić u swoich dzieci - mówi specjalista od zdrowego żywienia.
Wciąż wielkim problemem jest żywność sprzedawana w sklepikach szkolnych.
Nie zanosi się na szybkie uchwalenie nowych przepisów dotyczących zakazu promowania i sprzedaży w szkołach niezdrowej żywności. 23 lipca, czyli prawie po dwóch latach od złożenia projektu, posłowie przystąpili do pierwszego czytania. Zanim posłowie z komisji sejmowych zdołali się z nim zapoznać rozpoczęły się dla nich.... wakacje.
Wyeliminowania niezdrowej żywności ze sklepików domaga się Polskie Stronnictwo Ludowe. Ta partia chce się całkowitego wykluczenia ze sprzedaży w szkołach i innych placówkach edukacyjno-wychowawczych słodyczy, słonych przekąsek i niezdrowych napojów.
Na razie jednak to, co dzieci mogą zjeść w szkołach, będzie zależało głównie od dyrekcji danej placówki.
Sanepid może jedynie sprawdzić i pouczyć gotujących obiady, że muszą zmienić produkty lub sposób ich przyrządzania.
Nad sklepikami nie ma żadnej kontroli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?