Śmierć na torach w Pionkach! Dlaczego zginął 27-latek?
/jp/
Mieszkaniec Pionek zginął na torach przejechany przez pociąg. Do tragedii doszło najprawdopodobniej w nocy z piątku na sobotę.
Do tragedii doszło na wysokości ulicy 15 stycznia w Pionkach w sobotę przed godziną 4.40.
Policję zawiadomiła załoga pociągu osobowego relacji Dęblin - Radom, która twierdziła, że mężczyzna już leżał na torach. Został więc być może już wcześniej przejechany przez inny skład. Maszynista osobowego pociągu był trzeźwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!