Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierdzący problem na ulicach Radomia

/Sok/
Tabliczki z zakazem wyprowadzania psów zostały rozkradzione i już ich praktycznie nie ma w Radomiu.
Tabliczki z zakazem wyprowadzania psów zostały rozkradzione i już ich praktycznie nie ma w Radomiu. Tadeusz Klocek
Jeszcze kilka miesięcy temu na wielu radomskich skwerach i parkach, były tabliczki zakazujące wchodzenia zwierzętom na trawniki i załatwiania swoich potrzeb. Tabliczki zostały zniszczone, a śmierdzący problem wciąż nie jest rozwiązany.

Nie trzeba być bacznym obserwatorem, by natrafić na psią kupę na radomskich ulicach. Brudno jest na osiedlach, w parkach, trawnikach, a co gorsza - także pod szkołami.

- Ostatnio jeden z uczniów wszedł do szatni z butami ubrudzonymi psią kupą. Cały korytarz w szkole został zapaskudzony, nie mówiąc o tym, że śmierdziało na całą podstawówkę - narzekała woźna w jednej z radomskich szkół.

ŚNIADANIE DO TOREBKI

Na radomskich Plantach, podobnie jak w Leśniczówce, czy w innych zielonych miejscach w Radomiu, były niegdyś tabliczki zakazujące wyprowadzania psów na trawnik. Tabliczki zniknęły, ale nie psy. Te są wyprowadzane codziennie.

- Początkowo niszczone były same obrazki na tych tabliczkach. Staraliśmy się naklejać nowe. Potem zaś zaczęły ginąć same tabliczki. Uzupełnialiśmy je na ile było nas stać - mówi Andrzej Kielski, dyrektor Zakładu Usług Komunalnych w Radomiu.

Wandale poniszczyli nie tylko tabliczki z zakazami. W parku Kościuszki zostały niegdyś wystawione na stojakach woreczki do zbierania odchodów. Takie stojaki stały też w innych miejscach w Radomiu, ale i one z czasem zostały zniszczone.

- Pewnego razu zatrzymaliśmy jedną ze starszych pań w parku Kościuszki, jak odprowadzała swego wnuczka do pobliskiej szkoły. Idąc parkiem ta pani ukradła cały zapas woreczków ze stojaka. Jak tłumaczyła strażnikowi, chciała je wykorzystać na ...torebki śniadaniowe dla wnuczka do szkoły - mówi nam jeden ze strażników miejskich.

AKCJA DLA PRZYPOMNIENIA

Strażnicy miejscy już od rana patrolują osiedla i karzą tych właścicieli, którzy nie sprzątają po psach. Dodają, że właśnie rano, jest najwięcej niezdyscyplinowanych właścicieli.

- Staramy się upominać właścicieli i karać ich mandatami, jeśli nie było posprzątane po psie - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.

Jednak nie tylko karaniem zajmują się strażnicy. Już w najbliższym czasie Straż Miejska rozpoczyna akcję na ulicach Radomia, w której będzie się przypominać, by sprzątać po psach. Będą przypominane zasady, co należy robić, gdy jest się na spacerze z psem.

- Choć nie ma tabliczek z zakazami, to musimy nadal edukować niektórych naszych mieszkańców - dodają strażnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie