Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelna czarna seria wypadków motocyklistów w Radomiu i okolicach

Ewelina WITKOWSKA
- Na kursach zawsze kładziemy szczególny akcent na sprawy bezpieczeństwa – twierdzi Konrad Pomagalski, kierownik Ośrodka Szkolenia Motocyklowego "Moto pasja”.
- Na kursach zawsze kładziemy szczególny akcent na sprawy bezpieczeństwa – twierdzi Konrad Pomagalski, kierownik Ośrodka Szkolenia Motocyklowego "Moto pasja”. Tadeusz Klocek
25-latek zginął w niedzielę w wypadku drogowym w miejscowości Kolonka. Jego pojazd zderzył się z osobówką. To już czwarty w tym sezonie śmiertelny wypadek z udziałem motocyklistów.

Tak było

- Najczęstszymi przyczynami wypadków spowodowanych przez motocyklistów są: niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieprawidłowe wyprzedzanie, nieudzielenie
- Najczęstszymi przyczynami wypadków spowodowanych przez motocyklistów są: niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieprawidłowe wyprzedzanie, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu. Z kolei grzechem kierowców innych pojazdów jest słaba obserwacja lusterek – mówi Rafał Jeżak, zespół prasowy mazowieckiej policji.

- Najczęstszymi przyczynami wypadków spowodowanych przez motocyklistów są: niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieprawidłowe wyprzedzanie, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu. Z kolei grzechem kierowców innych pojazdów jest słaba obserwacja lusterek - mówi Rafał Jeżak, zespół prasowy mazowieckiej policji.

Tak było

Śmiertelne wypadki motocyklistów w tym sezonie:
- 9 września miejscowości Kolonka w gminie Jedlnia-Letnisko zginął 25-letni motocyklista. Jego motocykl zderzył się z osobówką.
- 3 września w Radomiu na ulicy Struga zginął 21-letni motocyklista. Zderzył się z samochodem osobowym skręcającym w lewo. Po uderzeniu w samochód motocykl zatrzymał się ponad 130 metrów od miejsca zderzenia.
- 27 lipca w Dąbrówce Nagórnej w gminie Zakrzew zginął 18-letni motocyklista. Chłopak wyprzedzał ciągnik, który skręcał w lewo.
- 18 czerwca w miejscowości Kozłów koło Jastrzębi zginał 22-letni mieszkaniec Radomia. Motocyklista stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył najpierw w betonowy przepust w rowie, a następnie w ogrodzenie.
W lipcu zmarł również znany w świecie motocyklista z Pionek Tomasz Witkus. Wypadek miał miejsce w Baryczce w powiecie strzyżowskim na krajowej "dziewiątce". Mężczyzna zmarł kilka dni później w rzeszowskim szpitalu.

Do wypadku doszło w niedzielę po godzinie 17 tuż za Siczkami w miejscowości Kolonka. Samochód osobowy opel astra i motocykl suzuki jechały w przeciwnych kierunkach. - W pewnym momencie kierowca opla chciał najprawdopodobniej skręcić w lewo w drogę lokalną i wtedy doszło do zderzenia - informuje Andrzej Lewicki z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. - 25-letni mieszkaniec Nowej Woli zginął na miejscu.

TRAGICZNY SEZON

Statystyki są zatrważające. W tym roku na drogach Mazowsza doszło już do 102 wypadków z udziałem motocyklistów. Zginęło w nich 21 osób, a 85 zostało rannych. W powiecie radomskim tylko w tym sezonie zginęło 4 motocyklistów. Doszło też do wielu wypadków, w których ranni zostali motocykliści.

Winą za wypadki kierowcy samochodów obarczają właśnie motocyklistów. I nie ma się co dziwić. Wystarczy w godzinach wieczornych posłuchać ryku silników na Żółkiewskiego, Grzecznarowskiego czy Mariackiej. Szaleńcy pędzą na jednym kole, ścigają się, startują na maksa i hamują na ostro. A od takich popisów już krok od tragedii. - Nie tylko wieczorami kierowcy się popisują - mówi Karolina, kierowca samochodu. - W poniedziałek jechałam po południu aleją Grzecznarowskiego. Wyprzedziło mnie trzech motocyklistów na jednym kole. O mały włos, bym się z którymś zderzyła.

POLICYJNE POŚCIGI

Tego typu sytuacje zdarzają się na drogach powiatu bardzo często. Kierowcy i mieszkańcy, którym popisy motocyklistów nie dają spać dzwonią na policję, jednak skarżą się na opieszałość funkcjonariuszy. - Przecież wiedzą gdzie motocykliści szaleją, więc powinni czuwać - tłumaczą. - Po interwencjach, zanim przyjadą, to tych szaleńców już dawno nie ma.

Andrzej Lewicki z radomskiej "drogówki" absolutnie nie zgadza się z zarzutami, że policjanci nie reagują na wyczyny motocyklistów, zezwalając na ich bezkarność.

- Są miejsca, gdzie w określonych godzinach stoją nawet nasze motocyklowe patrole z zadaniem przeciwdziałania takim wykroczeniom. O tym, że działają one skutecznie przekonał się już niejeden motocyklista - twierdzi. - Ostatnio pojawiliśmy się w niedzielę w okolicach Wierzbicy. W kilka godzin zatrzymaliśmy 7 motocyklistów. Nie możemy jednak być wszędzie.

WOLNO NIE JEŻDŻĄ

Andrzej Lewicki nie chce się wypowiadać, co do winy motocyklistów uczestniczących wypadkach. - Jak oni się zachowują na drogach każdy widzi, a jak im się coś zarzuci, to dziwnie reagują i obrażają się - mówi. - W normalnym ruchu często za bardzo szaleją. Stąd wniosek, że nie szanują zdrowia i życia innych ludzi. Jeśli chodzi o śmiertelne wypadki, to świadkowie mówią o dużych prędkościach.

A MOŻE NA TORZE?

Konrad Pomagalski, kierownik Ośrodka Szkolenia Motocyklowego "Moto pasja" jeździ motocyklem od 16 lat.

- Na kursach zawsze kładziemy szczególny akcent na sprawy bezpieczeństwa. Wpajamy też kursantom, że motocyklista musi myśleć za wszystkich dookoła i umieć przewidywać, bo wielu kierowców samochodów nie potrafi należycie ocenić odległości i prędkości - twierdzi.

Według Konrada Pomagalskiego ci, którym wolna jazda nie wystarcza mogą spróbować swoich umiejętności na torze automobilklubu. - Emocje są gwarantowane - zapewnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie