Całej sprawie towarzyszą ogromne emocje. Na poprzedniej rozprawie na korytarzu sądowym doszło do incydentu i przepychanek pomiędzy przedstawicielami rodziny zmarłego chłopca oraz rodzin oskarżonych.
Brat oraz mama zmarłego utrzymywali, że zostali pobici przez osoby towarzyszące oskarżonym. Zarzut śmiertelnego pobicia chłopca skierowano w stosunku do trzech byłych piłkarzy ręcznych klubu Delta Radom Piotra R., Wojciecha S. i Tomasza K.
W środę w Sądzie Okręgowym wprowadzono więc specjalne warunki związane z bezpieczeństwem - porządku pilnowało kilkunastu ochroniarzy i policjantów. Rodzina Mieśnika zgodnie z zapowiedziami nie zjawiła się jednak na rozprawie. Ojciec, mama oraz brat chłopca konsekwentnie zapowiadają, że nie będą już - z obawy o swoje zdrowie - uczestniczyć w rozprawach.
Jednak ich pełnomocnik złożył dziś nowy wniosek dowodowy. Rodzina domaga się bowiem surowszej kwalifikacji prawnej czynów, o które oskarżeni są piłkarze. - Nie mogę ujawnić treści wniosku, bo obowiązuje mnie tajemnica związana z wyłączeniem jawności rozprawy. Mogę tylko powiedzieć, że jest to wniosek dość istotny w całej sprawie - powiedział Piotr Mieśnik, brat zmarłego Maćka.
Żadnych informacji nie chciała udzielać też przewodnicząca składu sędziowskiego Grażyna Jakubowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?