Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek w Wierzbicy. Prokuratura oskarża Kewina K. o spowodowanie wypadku

Izabela Kozakiewicz
Siła uderzenia była tak ogromna, że z osobowej mazdy niewiele zostało. Pasażerowie tego samochodu zginęli na miejscu.
Siła uderzenia była tak ogromna, że z osobowej mazdy niewiele zostało. Pasażerowie tego samochodu zginęli na miejscu. archiwum
Prokuratura Rejonowa w Szydłowcu sporządziła akt oskarżenia przeciwko Kewinowi K., który spowodował śmiertelny wypadek w Wierzbicy.

Śledztwo w tej sprawie było prowadzone od sierpnia ubiegłego roku, kiedy to doszło do tragedii w Wierzbicy. Kewin K. został oskarżony o spowodowanie wypadku, w którym zginęły trzy osoby, a jedna osoba odniosła poważne obrażenia. Mężczyzna został także oskarżony o ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz kierowanie samochodem mimo wydania decyzji właściwego organu o cofnięciu jego uprawnień do kierowania pojazdami.

PIERWSZE INFORMACJE O WYPADKU TUTAJ
CZYTAJ WIĘCEJ: Śmiertelny wypadek w Wierzbicy. Zginęły trzy osoby. Policja zatrzymała kierowcę mercedesa

Do zdarzenia doszło na ulicy Radomskiej w Wierzbicy.

Wypadek w Wierzbicy. Dwie osoby nie żyją, cztery są ranne

W ostatnich dniach czerwca do Sądu Rejonowego został skierowany akt oskarżenia. Nie została jeszcze wyznaczona data pierwszej rozprawy.

Kewin K. od sierpnia ubiegłego roku przebywa w areszcie tymczasowym. Na wniosek szydłowieckiej Prokuratury Rejonowej był on kilkakrotnie wydłużany, ostatnio do 11 sierpnia tego roku.

- Z doświadczenia wiem, że kiedy wobec oskarżonego jest zastosowany środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego terminy rozpraw są wyznaczane jak najpilniej - mówi Cezary Molenda, szef prokuratury w Szydłowcu.

Do tragicznego wypadku doszło w nocy 14 sierpnia. Jak ustalili śledczy Kewin K. mercedesem AMG wjechał w tył mazdy. Na miejscu zginęło troje pasażerów mazdy w wieku 27, 39 i 74 lat. Kierowca był ciężko ranny.

Do szpitala przewieziono też trzech pasażerów mercedesa. Jak informowała szydłowiecka prokuratura młodzi ludzie, pasażerowie mercedesa byli pod wpływem alkoholu.

Kewin K. uciekł z miejsca wypadku. Został zatrzymany dopiero kilka dni później.

Sprawa wypadku od początku budziła ogromne emocje. Jak się okazało Kewin K. nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu. Jego prawo jazdy cofnął starosta, bo 19 - latek przekroczył limit punktów karnych. Jak ustalili śledczy to nie był pierwszy raz, kiedy zatrzymano jego uprawnienia. Wcześniej stracił je, bo w terenie zabudowanym dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość.

Czytaj koniecznie:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie