Śnieg i gołoledź nie przeszkodziła w kweście w Białobrzegach

- Nawet ta kiepska pogoda nam nie przeszkadza, jest fantastycznie - mówili zadowoleni młodzi ludzie spotkani pod sceną.

Obok ustawiły sceny był grill, gdzie można było kupić gorącą kiełbaskę. Dzięki sponsorom - białobrzeskim restauratorom, był też żurek, pierogi, kapusta z grochem, grochówka i inne gorące potrawy.

- Kto mógł, to za zakupiony posiłek wpłacał na konto orkiestry. Z gorących dań mogli też skorzystać nasi wolontariusze, którzy nie przestraszyli się pogody i od rana kwestowali w Białobrzegach - powiedziała Iwona Śliwa, szefowa Orkiestry w Białobrzegów, na co dzień dyrektorka Liceum Ogólnokształcącego w Białobrzegach.

Pani dyrektor pomagali też inni pracownicy szkoły, a także Anna Zasławska, licealiści, uczniowie szkół podstawowych, harcerze, gimnazjaliści nie tylko z Białobrzegów, ale i z całego powiatu.

-Gramy wszędzie, we wszystkich gminach powiatu: w Radzanowie, w Wyśmierzycach, Promnej, Starej Błotnicy, Stromcu - mówiły nauczycielki.

Kwestowaniem zajęło się aż 200 osób. Siedziba kierownictwa Orkiestry w Białobrzegach znajduje się w budynku starostwa. Tu w holu urzędu mieści się sztab, gdzie przynoszone są puszki z pieniędzmi.

Główne imprezy dzieją się na estradzie. Występują młodzi artyści z całego powiatu - zespoły muzyczne, soliści, tancerze, przedstawiciele Domu Kultury, uzdolnieni uczniowie z liceum.

- Chcemy nie tylko pokazać co potrafimy, ale przede wszystkim pomóc w zbiórce na rzecz chorych dzieci - mówili uczniowie.

Strażacy dali pokaz ratownictwa drogowego. Było cięcie samochodu, wydobywanie rannego z wraku.
W trakcie występów sprzedawane są ciekawe przedmioty: koszulka olimpijczyka Tomasza Majewskiego, a także koszulka piłkarza Sebastiana Przyrowskiego. Można też kupić obraz Zdzisława Doleżyńskiego przekazany przez władze starostwa, oraz obraz przekazany przez burmistrza.