Zdaniem specjalistów, wymyślone już logo Radomia można schować do szuflady i zacząć całą promocję od nowa. Ma w tym pomóc firma, która przygotuje strategię marki miasta.
Marka, do tej pory zarezerwowana raczej dla produktów, coraz częściej jest wykorzystywana przez miasta, regiony, a nawet kraje. Powstała już nawet gałąź marketingu, zwanego terytorialnym. Specjaliści z tej branży mają pomóc w promowaniu Radomia.
BĘDZIE PRZETARG
Wczoraj jeden z nich, Adam Mikołajczyk, mówił o markach miejsc w czasie prezentacji, w których wzięli udział urzędnicy, radni i dziennikarze. Marka Radomia ma sprawić, że ludzie będą chcieli tu przyjeżdżać, a firmy wybiorą miasto, żeby inwestować. Teraz trzeba znaleźć coś, co będzie nas identyfikowało. To już zadanie dla fachowców. Zdaniem Adama Mikołajczyka, może to być osoba, miejsce, budynek albo impreza. Coś, co ma tylko Radom. - Znalezienie czegoś takiego to trudny proces, teraz nie odpowiem na to pytanie. Trzeba szukać, a jak się nie znajdzie, to stworzyć coś nowego - mówił specjalista.
TO PRACA NA LATA
Miasto ogłosiło już przetarg i wybierze firmę, która opracuje strategię marki Radomia. W komisji będą urzędnicy, radni i dwoje specjalistów marketingu terytorialnego.
Zwycięzca ma mieć cztery miesiące na opracowanie dokumentu. Miasto jest gotowe zapłacić mu 400 tysięcy złotych. Ale to będzie dopiero początek wydatków. - Tworzenie marki będzie trwało kilkanaście lat - nie pozostawia złudzeń Adam Mikołajczyk, który będzie doradzał władzom, kogo wybrać do opracowania strategii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
