Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółdzielców wojna o domofony

Janusz PETZ
- Zamiana nowych domofonów na jeszcze nowsze? - dziwi się Małgorzata Skorża, lokatorka z radomskiego Południa. - Czy nie ma już innych wydatków?
- Zamiana nowych domofonów na jeszcze nowsze? - dziwi się Małgorzata Skorża, lokatorka z radomskiego Południa. - Czy nie ma już innych wydatków? J. Petz
Niektórzy lokatorzy Spółdzielni Mieszkaniowej Południe w Radomiu martwią się, że wymiana domofonów uderzy ich po kieszeni. - Stare mają rok i jakoś działają, po co wydawać pieniądze? - pytają ludzie.

Prezes Waldemar Walczuk twierdzi jednak, że domofony wymieniane są systematycznie już od dłuższego czasu, a lokatorzy nie będą musieli nic dodatkowo dopłacać.

Z FUNDUSZU

- Wszystko jest pokrywane z funduszu remontowego. Poza tym wykorzystuje się stare przewody zainstalowane w bloku - tłumaczy.

Nowe urządzenia montuje ta sama firma, która serwisuje wszystkie domofony zainstalowane obecnie na Południu.
BEZ KLUCZA

Nowe domofony to urządzenia cyfrowe. Pozwalają one otwierać drzwi zarówno za pomocą klucza, jak i poprzez "wbicie" kodu na tablicy.

- I to był jeszcze jeden powód instalacji nowych domofonów. Stare były narażone na ataki wandali. Podpalano na przykład wystające przyciski. Wystarczyło włożyć spinacz w zamek do drzwi, a za chwilę wszystkim mieszkańcom trzeba było dorabiać klucze. Teraz chuliganom jest trudniej narobić szkód - mówi Waldemar Walczuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie