Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór o obwodnicę Kozienic

Paweł Więcek
Zofia Kowalczyk (z mikrofonem) mówi, że mieszkańcy Łuczynowa nie zgadzają się na proponowaną lokalizację.
Zofia Kowalczyk (z mikrofonem) mówi, że mieszkańcy Łuczynowa nie zgadzają się na proponowaną lokalizację. P. Wojnowski
Mieszkańcy Łuczynowa, osiedli Borki i Głowaczowska protestują przeciw lokalizacji kozienickiej obwodnicy w pobliżu ich domów.

Protestujących od początku tego roku mieszkańców nie przekonały argumenty autorów studium i władz samorządowych. Kolejne spotkanie nie przyniosło porozumienia. Przeciwnicy wyznaczonej lokalizacji obwodnicy miasta zamierzają zaostrzyć protest. Zapowiadają skierowanie sprawy do sądu.

ODRZUCONE WARIANTY

"Bulwersuje nas brak obiektywizmu w analizie porównawczej trzech wariantów przedstawionych przez projektantów, którzy nie wysilili się, aby znaleźć bardziej optymalne rozwiązanie uwzględniające propozycje i protesty mieszkańców" - czytamy w piśmie skierowanym 3 października do burmistrza Kozienic Tomasza Śmietanki. Komitety protestacyjne na pięciu stronach maszynopisu ponownie skrytykowały proponowaną lokalizację.

Pod koniec maja, po zdjęciu projektu uchwały z porządku obrad sesji zdecydowano o przygotowaniu kolejnych wariantów przebiegu obwodnicy. Kolejne spotkanie z udziałem niemal wszystkich radnych, dwóch burmistrzów, projektantów studium, przedstawiciela Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz kilkudziesięciu przedstawicieli komitetów protestacyjnych zorganizowano 6 października.

- Czy tak mają wyglądać konsultacje społeczne skoro jest tylko jeden, słuszny wariant? - pytał Kazimierz Marchewka. - Protestuje nie kilka, ale tysiąc osób, które złożyły podpisy pod petycjami.

- Przez ostatnie pięć miesięcy nie otrzymaliśmy żadnej nowej propozycji, żadnego stanowiska - mówił jeden z protestujących Sławomir Czyżewski.
TRUDNE POŁOŻENIE

O tym, że nie istnieje lepsza, niż proponowana lokalizacja starała się przekonać Halina Konarzewska, projektant studium.

- Z jednej strony miasta znajdują się tereny zaliczane do zalewowych, z drugiej tereny Kozienickiego Parku Krajobrazowego i jego otulina, zaliczane do obszarów Natura 2000 - mówiła podczas spotkania. - Przeniesienie drogi numer 79 całkiem poza granice gminy oznacza śmierć dla miasta.

Burmistrz Śmietanka dodał też, że plan zagospodarowania i rozwoju przestrzennego potrzebny jest całej gminie, a projekt nie zamyka żadnych możliwości, ani wprowadzenia zmian, ani procedur odwoławczych.

JAKIE GŁOSOWANIE?

- Zobaczymy ilu radnych tym razem się rozchoruje - mówią z ironią protestujący.
Debata i ewentualne głosowanie w sprawie przyjęcia studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy odbyło się już po zamknięciu tego wydania gazety. O decyzji radnych poinformujemy w najbliższym wydaniu Echa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie