Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sportowy świat pożegnał w Radomiu trenera Artura Kupca. Na pogrzeb przyszły tłumy ludzi. Zobaczcie zdjęcia

Sylwester Szymczak
Sylwester Szymczak
W czwartek, 9 grudnia w samo południe odbył się pogrzeb Artura Kupca, wieloletniego piłkarza i trenera Broni Radom. Do radomskiej katedry przybyli bliscy, przyjaciele, kibice, a także znajomi z całej Polski.
W czwartek, 9 grudnia w samo południe odbył się pogrzeb Artura Kupca, wieloletniego piłkarza i trenera Broni Radom. Do radomskiej katedry przybyli bliscy, przyjaciele, kibice, a także znajomi z całej Polski. Sylwester Szymczak, Włodzimierz Łyżwa
W czwartek, 9 grudnia w samo południe odbył się pogrzeb Artura Kupca, wieloletniego piłkarza i trenera Broni Radom. Do radomskiej katedry przybyli bliscy, przyjaciele, kibice, a także znajomi z całej Polski. Piękne słowa o ojcu wypowiedział syn Wiktor. - Tato za wcześnie przyjąłeś tą propozycję kontraktu od Boga. Mogłeś trochę ponegocjować, wstrzymać się. Miałeś jeszcze czas, aby tam prowadzić zespół. Jeśli już tak się stało, to wierzę, że będzie mistrzowska drużyna - mówił.

Smutek, ogromny żal i niedowierzanie towarzyszyły uczestnikom pogrzebu. Artur Kupiec w wieku zaledwie 49 lat zmarł w poniedziałek rano we własnym domu. Zasłabł i mimo reanimacji nie udało się go uratować. Ogromny szok, że odszedł młody, wysportowany człowiek, który nie chorował.

Radomska katedra w czwartek wypełniła się niemal po brzegi. Przybyli nie tylko najbliżsi, przyjaciele i rodzina, ale też koledzy ze świata sportu, niemal z całej Polski. Artur Kupiec jako piłkarz grał w Legii Warszawa, Koronie Kielce, Ceramice Opoczno, Mazowszu Grójec. Miał przyjaciół wszędzie, bo był otwarty, koleżeński i powszechnie lubiany.

- Byłeś świetnym nauczycielem Arturze. Sam się zadeklarowałeś, że pomożesz w naprawie naszej tablicy świetlnej w hali sportowej. Wraz z tatą zabraliście ją i w piątek oddaliście już sprawną. Obiecałeś, że w poniedziałek ją zawiesisz. Nie dotrzymałeś słowa. To był jedyny raz, gdy nie dotrzymałeś słowa - mówiła przez łzy Małgorzata Konieczna, dyrektor w szkoły podstawowej w Kowali.

Piękne słowa o ojcu wypowiedział syn Wiktor.

- Tato za wcześnie przyjąłeś tą propozycję kontraktu od Boga. Mogłeś trochę ponegocjować, wstrzymać się. Miałeś jeszcze czas, aby tam prowadzić zespół. Jeśli już tak się stało, to wierzę, że będzie mistrzowska drużyna -

mówił syn Wiktor.

Ciało Artura Kupca spoczęło na cmentarzu wojskowym przy ulicy Limanowskiego.

Kim był Artur Kupiec

Urodził się 26 stycznia 1972 roku. Był wychowankiem Broni Radom. Jako młody zawodnik trafił do Legii Warszawa. Przeszedł do bardzo mocnego zespołu, gdzie ciężko było mu rywalizować o miejsce w składzie. Mimo to zadebiutował w ekstraklasie, miał też okazję zagrać w Pucharze UEFA. Grał również w Polonii Warszawa, Koronie Kielce, Hutniku Warszawa, Ceramice Opoczno, Mazowszu Grójec. Miał też krótkie epizody w Radomiaku Radom, czy FC Piaseczno. Pod koniec swojej przygody z futbolem wrócił do Broni Radom. Najpierw jako grający trener, potem już jako szkoleniowiec odnosił z zespołem spore sukcesy. Dzięki niemu Broń po ponad 20 letniej przerwie wróciła do trzeciej ligi. W międzyczasie prowadził Siarkę Tarnobrzeg, Pilicę Białobrzegi, Energię Kozienice. Wrócił do Broni po raz trzeci. Pracował w tym klubie do 24 sierpnia 2021. Był też nauczycielem wychowania fizycznego w szkole podstawowej w Kowali. Zimą miał rozpocząć kurs trenerski UEFA PRO.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie