Adam Włoskiewicz, inspektor do spraw Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym:
Najczęściej kąpie się tu młodzież z Szydłowca. - Bo jest czysto - tłumaczą.
(fot. T.Klocek)
Adam Włoskiewicz, inspektor do spraw Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym:
- Nie ryzykujmy pływania w niestrzeżonych miejscach. W powiecie szydłowieckim jest kilka niebezpiecznych miejsc, które z daleka powinni omijać amatorzy kąpieli. Są to między innymi wyrobiska po kamieniołomach w Szydłowcu i okolicach, zbiornik w Aleksandrowie, prywatne stawy hodowlane oraz sadzawki. Głębokość w niektórych miejscach sięga jednak nawet 10 metrów i im bliżej dna, woda staje się wręcz lodowata.
Na terenie zalewu jest wydzielone kąpielisko, którego pilnują dwaj ratownicy. Można ich tu spotkać codziennie w godzinach od 10 do 18.
Do dyspozycji gości jest sprzęt wodny między innymi rowery wodne. Na terenie ośrodka jest restauracja i bar oraz grill, z którego można skorzystać. Dużo frajdy mają tu też dzieci. Jest plac zabaw, zjeżdżalnie i inne sprzęty tuż przy plaży.
- Poza tym można pograć w gry zręcznościowe, jest też boisko sportowe - wylicza Maria Sowińska, właścicielka ośrodka. Cały obiekt jest pod ochroną.
Na terenie ośrodka można też wynająć domek letniskowy. Cena za osobę to 27 złotych, w weekendy 30 złotych.
MILE ZASKOCZENI
Co roku do Chlewisk zjeżdżają się ludzie z całej Polski. - Mamy wczasowiczów z Krakowa, Śląska i innych miejscowości - wylicza właścicielka. - Bardzo dużo osób przyjeżdża tu też z okolicznych miast na przykład z Radomia czy Skarżyska.
Na miejscu spotkaliśmy małżeństwo z Gliwic.
- Jesteśmy tu po raz pierwszy i bardzo nam się podoba - przyznają Mariola i Michał Gabryszewcy, który przyjechali z córeczką Salomeą. - Bardzo zadbany teren, aż miło posiedzieć.
Jedyna rzecz, która nie odpowiadała naszym rozmówcom to zbyt mało sprzętów do zabaw dla małych dzieci.
- Mamy małą córeczkę a większość sprzętów dla maluchów jest pozaklejana taśmami - mówią. - Mogliby też oczyścić dno kąpieliska, jest tu trochę śmieci.
TŁUMY LUDZI
Zalew słynie jednak z czystej wody i zadbanego terenu.
- Dużo ludzi od nas tu przyjeżdża, bo jest czysto - mówią chłopcy z Szydłowca. - W weekendy nie da się stąd wyjechać, takie tłumy.
Najwięcej ludzi pojawia się na terenie zalewu popołudniami oraz w weekendy. - Oczywiście jeśli dopisuje pogoda - mówi Maria Sowińska.
Właściciele ośrodka mają sporo pracy.
- Właśnie zamówiłam nowe zjeżdżalnie dla dzieci, bo poprzednie nie nadają się już do użytku, zdewastowali je ludzie - dodaje nasza rozmówczyni. - Lada dzień powinny się pojawić.
Obecnie zalew w Chlewiskach jest jedynym w powiecie szydłowieckim kąpieliskiem, w którym można się kąpać. W Jastrzębiu nie ma ratownika a w zalewie w Szydłowcu wykryte zostały bakterie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?