Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Środa w IV lidze. Ciekawy mecz Broni Radom z Oskarem Przysucha

SzS
Oskar Przysucha rok temu przegrał z Bronią 0:4, a wiosną zrewanżował się i wygrał 4:2.
Oskar Przysucha rok temu przegrał z Bronią 0:4, a wiosną zrewanżował się i wygrał 4:2. S. Szymczak
Pojedynek Broni Radom z Oskarem Przysucha to najciekawsze wydarzenie środowej kolejki, czwartej ligi mazowieckiej.

Obie drużyny jeszcze nie przegrały meczu, ale Broń w dwóch ostatnich pojedynkach z Drogowcem Jedlińsk i Mazurem Karczew traciła punkty po remisach. Co gorsza, w ostatnim pojedynku czerwoną kartkę dostał czołowy strzelec, Kamil Czarnecki i zawodnika zabraknie co najmniej w dwóch ostatnich meczach.
- W Karczewie drużyna pokazała wielki charakter, odrobiła straty na ciężkim terenie, grając przez 80 minut w osłabieniu. Ja wierzę w tą drużynę i liczę na zwycięstwo z Oskarem. Tylko wygrana pozwoli nam doskoczyć do czołówki - mówi Artur Kupiec, szkoleniowiec Broni.

Apetyty na wygraną mają też piłkarze z Przysuchy. W tej drużynie gra czterech zawodników, którzy niedawno grali...w Broni. Mowa o Norbercie Wnukowskim, Cezarym Zielińskim, Tomaszu Bartosiaku. Jest jeszcze Paweł Maciejczak, ale on nie zagra z powodu kontuzji. Reszta graczy Oskara jest do dyspozycji trenera.

Z kompletem punktów w czołówce tabeli jest Pilica Białobrzegi. W środę drużyna jedzie do Garwolina i powinna wygrać to spotkanie. Musi jednak uważać, bo Wilga wygrała w Jedlińsku i pokazała, że wcale nie jest taka słaba.

- Chłopcy fajnie trenują, są dobrze przygotowani, ale naszym największym mankamentem jest brak koncentracji. Potrafimy zdobywać gole, po czym niestety dajemy rywalowi wstać z kolan. Tak było w sobotę w Piasecznie - mówi Maciej Śliwowski, trener Pilicy.

Energia Kozienice po sobotniej wpadce z Perłą Złotokłos, nie może sobie pozwolić na kolejną stratę punktów, zwłaszcza u siebie z beniaminkiem. W środę do Kozienic przyjeżdża ekipa Naprzodu Skórzec. Goście przegrali dotąd wszystkie swoje mecze.

Jak na razie spośród naszych drużyn najsłabiej idzie beniaminkowi, Drogowcowi Jedlińsk i ekipie LKS Promna. Wydawało się, żę Drogowiec po sensacyjnym remisie z Bronią zrobi krok do przodu, ale poległ w walce ze słabą Wilgą. W środę jedlińską drużynę czeka ciężki przeciwnik, Mazur Karczew. Jeśli zagra tak zdeterminowana jak niedawno w Radomiu, to będzie mieć szansę na sukces.

Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w Promnej. Zespół mawąską kadrę, a do tego pauzować za czerwoną kartkę będzie doświadczony Aleksiej Dubina. Jeśli rezerwy Znicza zagrają w młodzieżowym składzie, tak jak do tej pory, to podopieczni trenera Marcina Sikorskiego mogą szukać pierwszych punktów w tym sezonie.

4. kolejka, 30 sierpnia: Wilga Garwolin - Pilica Białobrzegi (godz. 17.30), Mszczonowianka Mszczonów - MKS Piaseczno (17), Energia Kozienice - Naprzód Skórzec (17), Błonianka Błonie - Perła Złotokłos (17.30), Znicz II Pruszków - LKS Promna (16), Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Sparta Jazgarzew (17), Broń Radom - Oskar Przysucha (18), Drogowiec Jedlińsk - Mazur Karczew (17).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie