Orzeł w czwartej kolejce jako jedyny spośród naszych drużyn zagra u siebie. I to dosłownie, bo wreszcie piłkarze zagrają w Wierzbicy. Przypomnijmy, że w drugiej kolejce pełniąc rolę gospodarza, wierzbiczanie grali na stadionie przy ul. Struga 63 w Radomiu. Płyta boiska Orła jest już po remoncie i prezentuje się dość okazale.
Orzeł podejmie o godz. 17 ekipa Startu Otwock, niedawnego drugoligowca. Nie będzie to łatwy przeciwnik dla gospodarzy, ale wierzbiczanie zagrają podrażnieni faktem, że mają tylko jeden punkt. Nie licząc Sylwestra Woskowicza, wszyscy zawodnicy są zdrowi i gotowi do gry.
Nowym zawodnikiem Orła w ostatniej chwili, bo tuż przed zamknięciem okienka transferowego, został Łukasz Jamróz. Został on wypożyczony z Korony Kielce, ale w ubiegłym sezonie był zawodnikiem Broni Radom.
DZIEWIĘCIU PEWNIAKÓW
Kadra Radomiaka na rundę jesienną została zamknięta i liczyć będzie 21 zawodników. We wtorek został potwierdzony do gry, Mikołaj Tokaj ze Startu Otwock. Z gry w radomskiej drużynie zrezygnował Białorusin Sergiej Kowaluk. - Byliśmy zainteresowani tym zawodnikiem i miał się w poniedziałek stawić na treningu. Nie pojawił się, zachował się niepoważnie, dlatego rezygnujemy z jego pozyskania - mówi drugi trener, Armin Toma-la. W szerokiej kadrze na dzisiejszy mecz z Mazurem w Karczewie (godzina 17) zabrakło miejsca dla trzech zawodników, bramkarza Łukasza Skowrona (uraz barku), Tokaja i Macieja Woźniaka (decyzja trenera Dariusza Dźwigały).
Osiemnastka na mecz z Mazurem jest bardzo wyrównana. Żaden z futbolistów, nie może być pewny miejsca w podstawowym składzie. Kto zagra w wyjściowym składzie? - Mam dziewięciu pewniaków. Zastanawiam się czy zagra, Kacper Wnuk lub Krystian Puton oraz Piotr Wlazło czy Wojciech Wocial - mówi radomski szkoleniowiec. Wszystko wskazuje na to, że środowy pojedynek z Mazurem rozpocznie jedenastka, jaka zaczynała drugą połowę z Sokołem.
TRZECH Z KONTUZJAMI
Piłkarze Broni Radom jadą do Zelowa na mecz z tamtejszym Włókniarzem, który słabo rozpoczął.
- Nie sugerowałbym się ani miejscem, ani dorobkiem punktowym Włókniarza. Co prawda odeszło z tego zespołu kilku podstawowych graczy, ale to wciąż jest mocny i nieobliczalny zespół - uważa trener Broni, Artur Kupiec.
Broń po dwóch wygranych z rzędu, plasuje się na czwartym miejscu w tabeli. Po ostatnim meczu z Orłem Wierzbica kilku zawodników jest mocno poobijanych, a trzech z nich może nie zagrać w Zelowie. Norbert Rdzanek narzeka na staw skokowy, a Michał Doliński ma stłuczoną kostkę. Na ból kolana narzeka z kolei Adrian Ziętek. Cała trójka nie trenowała ani w poniedziałek, ani wczoraj.
- Decyzję, co do występu tych trzech graczy podejmiemy tuż przed samym spotkaniem - mówi trener Kupiec.
Kontuzjowanych graczy, prawdopodobnie zastąpią 18-letni juniorzy, Michał Marczak, Piotr Maciejczak oraz Nigeryjczyk Jayesimi Noheem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?