Sto lat dla orkiestry! Radomska Orkiestra Kameralna rozpoczęła nowy sezon koncertem jubileuszowym "15 lat minęło..."

Przy pełnej sali koncertowej Radomska Orkiestra Kameralna pod dyrekcją Piotra Pławnera rozpoczęła wieczór czteroczęściowym Koncertem polskim TWV 43:G7 Georga Philippa Telemanna. Potem dopiero Agnieszka Stanicka powitała przybyłych. Później zrobiła to także Natalia Dąbrówka, dyrektor Radomskiej Orkiestry Kameralnej.

Była mowa o piętnastu latach istnienia Radomskiej Orkiestry Kameralnej, o jej sukcesach, zagranicznych wojażach i wydanych płytach, były podziękowania dla jej wieloletnich sponsorów i dla władz Radomia, dzięki którym orkiestra może pracować i przygotowywać plany koncertowe. I oczywiście - dla wiernej publiczności, która przychodzi na koncerty orkiestry od 15 lat. - Dzięki państwu istniejemy - mówiła Natalia Dąbrówka. Potem zaprosiła na scenę przedstawicieli władz miasta - prezydenta Radosława Witkowskiego i wiceprezydent Katarzynę Kalinowską. Prezydent Radosław Witkowski dziękując orkiestrze za 15-letnią pracę, powrócił do koncertu jubileuszowego z okazji 10 - lecia orkiestry, który miał miejsce w 2017 roku.

- Cieszę się, że udało nam się zrealizować to wszystko, co wówczas państwu obiecałem - zwrócił się do orkiestry prezydent. - Przez te 5 lat utrzymaliśmy 2 milionową roczną dotację dla orkiestry. Udało się też zakupić fortepian dla orkiestry. Częściowo zmodernizowaliśmy salę koncertową wraz z uruchomieniem widny dla niepełnosprawnych. Udało się nam współfinansować Festiwal Beethovenowski i Międzynarodowy Konkurs Kompozytorski Krzysztofa Pendereckiego ARBORETUM, który będzie miał kontynuację w roku 2023. W roku przyszłym chcemy dalej modernizować salę koncertową. Pani dyrektor zwróciła się do nas o utworzenie następnych etatów dla muzyków orkiestry. Rozpatrzymy to pozytywnie. Życzę dalszych koncertów i stulecia orkiestry.

Wiceprezydent Katarzyna Kalinowska podkreśliła znaczenie regularnie prowadzonych koncertów edukacyjnych dla uczniów, dzięki którym najmłodsi słuchacze zyskują wiedzę o muzyce i mają szansę stać się przyszłymi melomanami.

Z okazji jubileuszu ROK prezydent Witkowski przekazał na ręce dyrektor Dąbrówki pamiątkowy grawerton. "Sto lat, sto lat!" zaśpiewała zgromadzona publiczność. I wtedy dopiero rozpoczęła się muzyczna część wieczoru.

Specjalnie dla miłośników radomskiej orkiestry w programie znalazły się przepełnione wdziękiem i wirtuozerią koncerty Antonio Vivaldiego. Najpierw był Koncert na smyczki RV 120 w wykonaniu orkiestry pod batutą Piotra Pławnera. Potem dyrygent zamienił batutę na skrzypce i zagrał wraz z ROK Koncert skrzypcowy a - moll RV 356. Następnie razem z Natalią Dąbrówką zagrali Koncert na dwoje skrzypiec a-moll RV 522. Były wielkie brawa.

W przerwie natomiast pojawił się znakomity tort, który serwowali publiczności...muzycy Radomskiej Orkiestry Kameralnej. W drugiej części wieczoru orkiestra pod dyrekcją Piotra Pławnera mistrzowsko zagrała bardzo trudny w wykonaniu Kwartet smyczkowy d-moll „Śmierć i dziewczyna” Franza Schuberta.

Utwór przyjęto owacyjnie. Gość wieczoru, Piotr Pławner wycałował koncertmistrza, Lucjana Szalińskiego - Bałwasa i Natalię Dąbrówkę i ostatnim tchem wyszeptał do widzów: bisu nie będzie...