Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska ma nową broń w walce o czyste powietrze

/mod/
O ścisłej współpracy zapewniali między innymi komendant radomskiej straży miejskiej Paweł Górak (z prawej) i rektor Politechniki Radomskiej, profesor Mirosław Luft.
O ścisłej współpracy zapewniali między innymi komendant radomskiej straży miejskiej Paweł Górak (z prawej) i rektor Politechniki Radomskiej, profesor Mirosław Luft. Łukasz Wójcik
Próbki popiołów z pieców mieszkańców naszej gminy zbadają fachowcy z Politechniki Radomskiej

Posypały się pierwsze mandaty za palenie w piecach szkodliwymi odpadami na terenie gminy Radom. Może ich być więcej. Straż miejska zyskała właśnie nową broń w walce z mieszkańcami, którzy stosują nielegalny proceder. Próbki popiołu z pieców będą teraz badane na Politechnice Radomskiej. Ich wyniki posłużą także jako dowody w sądzie.

We wtorek Politechnika Radomska podpisała z gminą Radom i strażą miejską porozumienie. W ramach współpracy próbki popiołów z pieców, dostarczane przez Straż Miejską, będą badane na Wydziale Materiałoznawstwa Technologii i Wzornictwa radomskiej uczelni. Koszty materiałów niezbędnych do przeprowadzania analizy ma pokrywać gmina.

WALCZĄ O CZYSTE POWIETRZE

Porozumienie ma pomóc w walce o czyste powietrze w mieście i okolicach. To nie jest w najlepszy stanie. Największe, szkodliwe zadymienie jest w dwóch dzielnicach Radomia: Kaptur i Zamłynie.

- Od 15 stycznia, na wniosek samych mieszkańców, interweniowaliśmy piętnaście razy u osób, co do których zgłaszający mieli podejrzenie, że palą w swoich piecach szkodliwymi odpadami - wyjaśnia Piotr Stępień, rzecznik prasowy straży miejskiej w Radomiu. - Efektem tych kontroli było osiem mandatów.

Za wspomniany proceder można zapłacić do 500 złotych kary. Przypomnijmy, że straż miejska ma prawo skontrolować zawartość pieców na podstawie stosownego upoważnienia prezydenta miasta. Do domów prywatnych strażnicy mogą wejść w godzinach od 6 do 22, a na teren firm przez całą dobę. Osoba, która nie wpuści strażników na kontrolę musi się liczyć także z odpowiedzialnością karną, nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Do tej pory strażnicy sprawdzali zawartość pieców, oglądając ją i wąchając. Teraz mają nowe możliwości.

- Dzięki współpracy z Politechniką Radomską próbki popiołów zostaną przebadane przez fachowców i będą mogły służyć nam także jako dowody w sądzie - dodaje Piotr Stępień.

Z KORZYŚCIĄ DLA STUDENTÓW

Na współpracy gminy, funkcjonariuszy i uczelni skorzystają również studenci Politechniki Radomskiej. Będą mieli możliwość odbywania praktyk zawodowych w Straży Miejskiej. Dodatkowo strażnicy zorganizują cykl szkoleń dla żaków z zakresu swojej działalności oraz działań podjętych w ramach wspomnianej współpracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie